Ewelina Lisowska - Na chwilę [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Kolejny świt przypomina nam
Mieliśmy być na chwilę
pomylę się, zapomnę że
To tylko przez chwilę
Ziemia już nie ściąga nas
Z nieba spadających gwiazd
Na drzewo wejść i wspinać się
Głowa do chmur jak najwyżej
Połamać się, udawać że nie zbliża się nasz limit
Grawitacja nie jest zła, kiedy dłonie twoje mam

ref.:
Niebezpieczny wiatr, burza, strach
Co się dzieje we mnie?
Jak długo mam jeszcze się bać
Że o świcie znikniesz
Oparzę się ostatni raz
O twoje ramiona silne
Czy warto tak do słońca gnać
Gdy brakuje skrzydeł

Bezwzględny czas ukaże nas
Rozdzieli już
Za chwilę co o mnie wiesz, co poczuć chcesz
Dokąd wybierzesz bilet
Ponad światem krótki ląd
I na ziemię wracasz z nią
Pomylę się, kolejny raz zapomnę, że to na chwilę
Bądź blisko mnie, udawaj, że wszystko się skończy szczęśliwie
Kiedy zgubisz gdzieś mój wzrok
Będę już daleko stąd

ref.:
Niebezpieczny wiatr, burza, strach
Co się dzieje we mnie?
Jak długo mam jeszcze się bać
Że o świcie znikniesz
Oparzę się ostatni raz
O twoje ramiona silne
Czy warto tak do słońca gnać
Gdy brakuje skrzydeł