Faithless - Killer's Lullaby [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Faithless
Album: Sunday 8pm
Gatunek: Rap

Tekst piosenki

I'm sittin' at a coffee table, unable to see straight
Watchin' parallel lines unwind and undulate
Behind the rain-streaked windowpane, the scene's bleak
Another train leavin' home
Conceding defeat with a low moan

Hangin' in A sky, made of stone
Everybody's leavin' home, I called my man Jerome
To come meet me in the twilight zone
Leave your mobile phone at home and come alone

I bought him coffee and a snack
Settled back, started speakin'
He was tweakin' with the peak of his cap
While I'm seekin' to discover what it takes to stay sober
Not cover my mistakes
Try to maybe make sense of the evidence
It's over, she's gone for good
Why should I lie, singin' a killer's lullaby
Identified by the dying ring of her goodbye
The last thing you hear before your life disappear

Now it just gets worse, like my stomach 'll burst
Feel like I've been cursed
With seven centuries of bitter memories
And inadequacies, previous he's and she's
I'm movin' round this old house for the last time
Scene of my past crimes, been here for lifetimes
Hearin' the chimes of the old clock that used to mock
You got eternity for takin' stock
This place is like a padlock
You look shocked
Trust me, nothing ever moves but the dust
There's just us and I'm here to torment and tease
And that's how it was for centuries
Me and my memories, till you brought the keys
Took the couple of Saturdays
I moved in runnin' from tragedies and boozing
Seven hundred years since I came here
You appear, same hair, same quizzical stare
I couldn't get near
And the sheer frustration was more than I could bear
I was really cursed, thought I'd been through the worst part

That was just the first part, just the start
Every night I'd be sittin' with dread pickin' my heart
In case the man she'd been chasin' gets to first base
An' I just can't escape, I'm in bad shape
You making love to someone else is more than I can take
And so I make all the movement I can to no avail
Scream and yell, sinkin' deeper into my personal hell

I'm getting heated, I'm sorry, have another coffee
I needed to release my sparrow chest from just a piece of this pressure
Unless an escape route is found
I'm going down underground
Into lifetimes of pain, it's absurd
The heaviest chain is contained is the sound of one word
So I'm referred back to hell, huh
Just as well, I hate needles an' get twinges at the thought
Of syringes

J, I'm going insane with shame
I dream and watch her makin' love over and over again
With what I call a farmer's swain
Unintelligent, pea-brained retard who's dick is always hard
Oh God, of course I'm jealous, fellows
Oversexed flexing his pec's
Jesus, what's he going make her do next?
I'm mad vex, the way she gently scratches his chest
You used to do that to me back in 1253
Pity me, while you lie with your lover
I stare and suffer in despair while you ruffle his hair
Unaware of who else is there
I move quick, I want to try my trick one last time
You know it's possible to vaguely define my outline
When dust move in the sunshine
So I'm tryin' to change, vibrate myself to near-human pitch
Which reminds me how I used to come unstitched
And switch 'round the house in a blind rage
It took years and an ocean of tears to find the key to this
Cage
And write another stage into a new age
It's difficult to gauge
But I know that I'll see you again, on that you may depend
I just don't know how or when
Sleep on, my lost love on gone

Jerome took me home under steel skies
Knowing I'm prone to dramatize but unknown for telling lies
And what I verbalize he can see behind my eyes
The why oh why's that identify killer lullabies
And he surmised
No surprise couldn't hear that
Closed my eyes as he steered that old black BM home again
Not knowing how and not knowing when

Tłumaczenie piosenki

Tekst stworzył(a)
Siedzę przy stoliku, nie myślę racjonalnie
Obserwują jak linie równoległe wykrzywiają się i falują
Za mokrą od deszczu szybą maluje się ponury obraz
Odjeżdża kolejny pociąg do domu
Z cichym jękiem przyznając się do porażki

Bujający w obłokach, cały z kamienia
Wszyscy jadą do domu, zadzwoniłem do mojego kolegi Jerome
Chciałem, byśmy się razem udali do strefy zmierzchu (The Twilight Zone)
Powiedziałem, żeby przyszedł sam, bez telefonu

Kupiłem mu kawę i przekąskę
Usiedliśmy, zacząłem mówić
Bawił się czapką
Kiedy ja próbowałem się dowiedzieć jak utrzymać trzeźwość
Nie ukrywałem swoich błędów
Próbowałem doszukać się sensu w dowodach
To koniec, odeszła na dobre
Czemu miałbym kłamać, śpiewam kołysankę zabójcy
Zidentyfikowano ją dzięki jej pożegnaniu
Ostatnia rzecz jaką słyszysz nim twoje życie przepada

Jest tylko gorzej, czuję jakby miał mi wybuchnąć żołądek
Czuję się przeklęty
Siedem wieków gorzkich wspomnień
I nieścisłości, wcześniej jego i jej
Po raz ostatni chodzę po tym domu
Miejscu moich dawnych zbrodni, jestem tu od wieków
Słyszę tykanie starego zegara, który kiedyś mnie drwił
Mam wieczność, żeby zrobić bilans
To miejsce jest jak kłódka
Wyglądasz na zszokowanego
Zaufaj mi, tutaj rusza się tylko kurz
Jesteśmy tu sami, przyszedłem, żeby tobą wstrząsnąć i cię podręczyć
Dzieje się tak od wieków
Ja i moje wspomnienia, dopóki nie przyniosłaś kluczy
Minęło kilka sobót
Przeprowadziłem się, uciekłem przed tragedią i piciem
Minęło siedemset lat zanim tam doszedłem
Pojawiłaś się, ta sama fryzura, to samo zagadkowe spojrzenie
Nie mogłem się zbliżyć
Ogarnęła mnie frustracja, nie mogłem tego znieść
Naprawdę byłem przeklęty, mimo że przez najgorsze już przeszedłem

To była dopiero pierwsza część, sam początek
Każdej nocy siedziałem przerażony, próbując posklejać swoje serce
Na wypadek, gdyby facet, za którym się uganiała, przekroczył pierwszą bazę
A ja po prostu nie mogę uciec, nie jestem w formie
Kochasz się z kimś innym, nie mogę tego znieść
Więc robię, co mogę, ale bez skutku
Krzyczę, wrzeszczę, coraz bardziej tonę w moim własnym piekle

Ponosi mnie, przepraszam, weź sobie jeszcze jedną kawę
Muszę wyrzucić z siebie chociaż część z tego, co czuję
Chyba, że znajdę drogę ewakuacyjną
Schodzę pod ziemię
Na wieki pełne bólu, to absurdalne
Oplata mnie najcięższy z łańcuchów na dźwięk jednego słowa
Odsyła mnie do piekła, huh
Nienawidzę igieł, wszystko zaczyna mnie boleć na widok
Strzykawki

J, szaleję ze wstydu
Śni mi się i obserwuję jak wciąż i wciąż się kocha
Z jakimś zakochanym w niej wieśniakiem
Przygłupim, niedorozwiniętym prostakiem, któremu cały czas stoi
Boże, jasne, że jestem zazdrosny
Ciągle to robią, rozciągają swoje mięśnie sercowe
Jezu, co jeszcze będzie z nią wyprawiał
Szaleję ze złości, kiedy delikatnie drapie do po piersi
Kiedyś robiłaś tak mnie, w 1253
O ja nieszczęsny, leżysz ze swoim kochankiem
A ja się gapię, pochłania mnie rozpacz, gdy mierzwisz mu włosy
Nieświadoma, że ktoś tu jeszcze jest
Poruszam się szybko, po raz ostatni chcę wypróbować swoją sztuczkę
Wiesz, że mniej więcej da się nakreślić mój zarys
Gdy kurz wiruje w słońcu
Więc staram się zmienić, wibruję, próbując przyjąć ludzką formę
Co przypomina mi o tym, jak kiedyś rozpruwałem
Rzucam się po całym domu, zaślepiony złością
Potrzeba było wielu lat i oceanu łez, nim udało mi się znaleźć klucz do tej
Klatki
I rozpocząć nowy rozdział w nowym wieku
Trudno to ocenić
Ale wiem, że jeszcze się zobaczymy, tego możesz być pewna
Nie wiem tylko jeszcze jak i kiedy
Śpij, moja utracona miłości

Jerome odprowadził mnie do domu pod stalowym niebem
Wiedział, że mam skłonność do dramatyzowania, ale nie kłamię
A to co mówię, jest w stanie wyczytać z moich oczu
Dlaczego och dlaczego rozpoznaje kołysankę zabójcy
Domyślił się
Nic dziwnego, że nie słyszałem
Zamknąłem oczy a on poprowadził mnie do tego starego domu
Nie wiedząc jak, nie wiedząc kiedy




























Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Niezdolność do patrzenia prosto przed siebie sugeruje, iż narrator jest pijany. W kolejnym wersie stara się jednak zachować trzeźwość umysłu. W tekście zostaje przywołany tytuł serialu „The Twilight Zone”, który opisuje wiele nadprzyrodzonych historii, tajemnic i dramatów.

 

Narrator prosi swojego przyjaciela, aby odbył razem z nim podróż, która pozwoli mu dowiedzieć się więcej o swojej przeszłości. Powód spotkania przyjaciół jest bardzo osobisty, dlatego narrator nie zabiera ze sobą żadnych rozpraszających urządzeń (telefonu komórkowego).

 

Narrator chce być wolny od przekleństwa związanego z nieprzyjemnymi wydarzeniami pojawiającymi się w jego życiu. Uważa, że jeśli uda mu się zrozumieć przeszłość i i zaakceptować fakt odejścia ukochanej, wtedy jego duch będzie wolny od zmartwień.

 

W kolejnej części utworu narrator staje się duchem, który jest wiecznie związany z konkretnym miejscem. Wciąż wierzy w moc wyzwolenia się od przykrych doświadczeń związanych z rozstaniem. Odgłos zegara przypomina mu o spędzonym tu czasie. Nie może uciec z domu pełnego bolesnych wspomnień.

 

Do zamkniętego miejsca wprowadza się nowa osoba, która pozornie wydaje się przypominać kochankę narratora. Jest możliwe, że historia lubi się powtarzać. Ze względu na jego formę ducha nie jest w stanie dotknąć, ani porozmawiać z dziewczyną. Mieszkając tu dłużej narrator zakochuje się w niej, jednak ona nie odwzajemnia tych uczuć. Nie może znieść myśli, że jest z kimś innym. Narrator stara się zostać zauważonym i powrócić do postaci człowieka.

 

Następuje retrospekcja i akcja piosenki wraca do momentu dyskusji z przyjacielem Jeronimo. Proponuje mu kolejną kawę i przeprasza za swoje zachowanie. Narrator jest torturowany obrazem dziewczyny nawet we śnie. Jerome stara się pomóc przyjacielowi, jednak jego słowa nie trafiają do uszu narratora, co świadczy o jego obojętności względem jego pomocy. Bohater jest zdany na potępienie.

 


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Faithless
Insomnia
8,2k
{{ like_int }}
Insomnia
Faithless
God Is A DJ
1,4k
{{ like_int }}
God Is A DJ
Faithless
We Come 1
1,4k
{{ like_int }}
We Come 1
Faithless
Miss U Less, See U More
1,4k
{{ like_int }}
Miss U Less, See U More
Faithless
We Come One
957
{{ like_int }}
We Come One
Faithless
Komentarze
Utwory na albumie Sunday 8pm
2.
437
Polecane przez Groove
we can’t be friends (wait for your love)
5,3k
{{ like_int }}
we can’t be friends (wait for your love)
Ariana Grande
HILL BOMB
262
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
FRI(END)S
2k
{{ like_int }}
FRI(END)S
V (뷔) / BTS
NIE OBIECAM
413
{{ like_int }}
NIE OBIECAM
Małach & Rufuz
Nadziei Słowa
105
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
51,7k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,4k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
161,6k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,6k
{{ like_int }}
Snowman
Sia