Panic! At The Disco
Miejsce powstania: Las Vegas, Nevada
Rok powstania: 2004
Gatunek: Rock, Pop, Pop-Rock, Pop-Punk, Alternative Rock, Baroque Pop, Indie Rock, Folk, Electronic Rock, Soundtrack, Cover, Alternative Dance, Electro-Pop, Acoustic, Movie, Alternative Pop
3,9k
{{ like_int }}

Z nazwy zespołu wykrzyknik znikał i pojawiał się ponownie. Zmian w tym przypadku było niemal tyle ile w samym zespole - zarówno personalnych, jak i brzmieniowych. Poczatkowo zespół nazywał się The Summer League i został założony przez RyanaRossa i Spencera Smitha, jednak kiedy po pierwszych roszadach kadrowych dołączyli Brendon Urie, postanowiono że przmienują się właśnie na P!ATD. Wtedy też zaczęła się wyboista droga do sukcesu, w którym niewątpliwie pomógł Pete Wentz z Fall Out Boy, który zaprosił zespół do współpracy...

+ Czytaj więcej Zasugeruj poprawkę w opisie

Z nazwy zespołu wykrzyknik znikał i pojawiał się ponownie. Zmian w tym przypadku było niemal tyle ile w samym zespole - zarówno personalnych, jak i brzmieniowych. Poczatkowo zespół nazywał się The Summer League i został założony przez RyanaRossa i Spencera Smitha, jednak kiedy po pierwszych roszadach kadrowych dołączyli Brendon Urie, postanowiono że przmienują się właśnie na P!ATD. Wtedy też zaczęła się wyboista droga do sukcesu, w którym niewątpliwie pomógł Pete Wentz z Fall Out Boy, który zaprosił zespół do współpracy z jego wytwórnią Decaydance Records.

Jak większość formacji z tamtego okresu, również Panic! At The Disco zaczynali od nowej fali emo. Ale z nieco wodewilowym sznytem. Te dziwne stroje, cylindry... No i długie tytuły, od których roił się debiut "A Fever You Can't Sweat Out". Dużo tu było hitów, jednak materiał przysporzył zespołowi tyleż samo fanów ilu przeciwników. Nie da się jednak ukryć, że debiut z miejsca wywindował ich na szczyty popularności w nurcie emo XXI wieku.

Na drugiej płycie zespół mocno zmienił swój wizerunek i muzykę. Wszystko przez inspirację The Beatles. "Pretty Odd" była zresztą nagrywana w studiu przy słynnej Abbey Road. Dużo jest tutaj odniesień do muzyki Anglików. Zwłaszcza ze środkowego okresu twróczości. Nie znajdziemy tutaj kompozycji w stylu "She Loves You", ale bardziej "Yellow Submarine", "Eleanor Rigby" czy "Penny Lane". Jak sama nazwa płyty wskazuje - trochę dziwactw się na niej znajduje, jednak trzeba przyznać, że P!ATD nieźle przetrwali próbę drugiego albumu, który często okazuje się dramatem.

Wtedy też nastąpił rozłam i w skłądzie pozostali tylko Brendon i Spencer. Jednak trzeba przyznać, że "Vices & Virtues" to płyta lepsza od swoich poprzedniczek, bo łączy w sobie to, co w nich najlepsze. Dzięki temu mamy nie tylko trochę nawiązań (także wizualnych) do debiutu, ale też wysoką jakość z drugie krążka. Widać, że zmiany personalne trochę mimo wszystko pomogły formacji.

Czwarty album, "Too Weird To Live, Too Rare To Die!" to już zupełnie inna bajka. Dlatego, że Urie został sam. I nie za bardzo wiedział w którą strone chce pójść. Dlatego też ta płyta jest trochę nieporozumieniem. Na szczęście "Death of a Bachelor" wypadła już o wiele lepiej - nowoczesny indie-pop z nutą sinatrowskiego sznytu. Płyta autobiograficzna, na której Brendon Urie rozprawia sięz dmeonami przeszłości. Być może najlepsza w dotychczasowej działalności Panic! At The Disco.


Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
- Czytaj mniej Zasugeruj poprawkę w opisie

Inni artyści w tym gatunku muzycznym
Against the Current
{{ like_int }}
Against the Current
Titãs
{{ like_int }}
Titãs
Smash Mouth
{{ like_int }}
Smash Mouth
Train
{{ like_int }}
Train
Nina Persson
{{ like_int }}
Nina Persson