K2 - Mila morska [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Intro]
Yo check this out!
Che-che-check this out!
Posłuchaj tego sam sukinsynu...

[Verse 1]
(Kiedy) Kiedy zamykam oczy, odpływam gdzieś stąd
Niesiony siłą fal, odnajduję nowy ląd
W siną dal, po oceanie gondolą mą
Płynę z prądem, słońce zaszło za horyzont
Nie chce być mentorem, mędrcem mówić wielce Ci
O tym co dobre, złe, nie określę nic
Jak na krześle widz, to obserwuję świat ten
Każdy z nas jest sumą własnych doświadczeń, w nim
W kadrze film, obsada, sceneria
Ten serial, dał mi temat na materiał
I ta materia, dni, seria, bosko
W sumie, mam w sobie cały kosmos
Nie wszystko rozwiąże pierdolenie z książek, tych
Co mówią, że wiedzą, jak żyć
Dobrze, sam sobie to przeanalizuj chłopcze
Bo to Twój film
Chcesz, to odbieraj świat przez pryzmat rozumu
Ale świat to emocji smak, chodź spróbuj
Coś zbuduj, bo to nie poranek voodoo
Świt żywych trupów, to noc cudów, bardziej
Ty pewnie jak ja też patrzysz w gwiazdy
Gdy nocą, złocą się
I pewnie tak samo to kochasz, obraz ich
Ten ogrom, ten ogrom fest
Zasypia dzień i wstaje noc
Słyszysz to, choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to, to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej

[Hook]
Kiedy zamykam oczy, to odpływam gdzieś stąd (gdzieś stąd)
Z tą pomocą fal, odnajduję nowy ląd
Po oceanie, w siną dal, gondolą mą
Płynę ja z prądem, a słońce, za horyzontem już

[Verse 2]
Mam w głowie filozofię, filo
(?) kilo
To wiedz, jak Majowie, stanowię niezbadany ląd
Czasem spadamy - lądujemy jak pilot
I podrywamy los na życia wyższy lot
Kilo słów, na tonę czynu
Stań synu, czyń i mów, masz pięć minut
Plus - minus, weź się przyjrzyj (?)
What do you want to do?
Patrzę na świat i uderza mnie to samo
Że ja to świadomość, to masz to, tożsamość
Czuję to w sercu, mam całe uniwersum
Ma Bóg, to wyższa moc, piękna noc kurwa
A może wszechświat to działa jak magnez
Na to, czego pragniesz
Bo może wszechświat posiada tą magię
Do szczęścia chcesz (?)
Zasypia dzień i wstaje noc
Słyszysz to, choć jeszcze wtedy nie śpisz
Słyszysz to, to głos miliona myśli
Słyszysz pogłos poezji tej

[Hook]