24-letni piosenkarz przyznał, że nie będzie publikował nowych piosenek, aż do ślubu. Teraz chce skupić się na swojej narzeczonej Hayley Baldwin i ich związku. Zapytany przez paparazzi TMZ o kolejny krok w karierze, powiedział: "Ślub!"
"Justin szuka piosenek, które naprawdę odzwierciedlają jego miejsce w życiu pod względem duchowości. Zawsze był religijny, ale w ciągu ostatnich dwóch lat zbliżył się do Kościoła w Hillsong i zmienił całe swoje życie. Ma teraz zupełnie inną perspektywę. "
Mówi się, że Justin chciał odejść od muzyki po zakończeniu swojej światowej trasy "Purpose". Jego cotygodniowe wizyty w kościele miały na niego dobry wpływ, dzięki czemu ponownie zawitał w syudiu nagraniowym.
Integer wyjaśnił: "Po zakończeniu swojej ostatniej trasy naprawdę nie był zainteresowany nagrywaniem jakiejkolwiek muzyki przez jakiś czas.
"Ale jego więź z kościołem zrewitalizowała go i chociaż pracuje z wieloma tymi samymi ludźmi, którzy przyczynili się do stworzenia jego ostatniego albumu," Purpose ", zmienia on swoje brzmienie, aby było bardziej zgodne z jego aktualnymi wartościami i wierzeniami.
"W utworach, które do tej pory stworzył, są kluczowe tematy miłości i odkupienia, które z pewnością zaskoczą niektórych fanów". W związku z planem ślubu i ukończeniem albumu, bardzo mało prawdopodobne, by Justin wydał nowy materiał przed końcem 2019 roku.