Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Ten tekst jest wyznaniem kogoś, kto od miesięcy dusi w sobie uczucia i nie potrafi ich wypowiedzieć, mimo że jego emocje rosną do punktu, w którym zaczynają go pożerać. Bohater czuje się samotny, zagubiony, otoczony obcymi ludźmi, a jedyna osoba, która daje mu poczucie bezpieczeństwa, jest właśnie tą, której nie ma odwagi zatrzymać. Mija czas, ale on wciąż stoi w miejscu – nie rusza naprzód, nie mówi, nie wyznaje prawdy. Dręczy go lęk przed stratą, dlatego błaga: „zostań blisko, nie odchodź, potrzebuję cię”. To desperacka próba zatrzymania kogoś, kogo obecność jest dla niego jak tlen.
Drugi wymiar piosenki to głęboka niepewność i poczucie bycia „złym pomysłem” – kimś, kto boi się, że nie jest wystarczający, że uczucie po drugiej stronie jest wątłe albo niepewne. Stąd pytania o sens słowa „miłość” i powracająca nuta strachu: co jeśli ona odejdzie? Powtarzane odliczanie symbolizuje napięcie, nerwowość i czekanie na coś, co nie chce nadejść. Całość jest emocjonalnym monologiem człowieka rozdartego między tęsknotą, strachem i pragnieniem, by ta jedna osoba wreszcie powiedziała: „nie odejdę”.