Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Ten utwór to surowy, chaotyczny wyrzut emocji człowieka, który wyrasta z bólu, zdrad, braku zaufania i ciągłego poczucia, że świat próbuje go zatrzymać, ale on wciąż idzie dalej. Tekst jest strumieniem świadomości – pełnym złości, zmęczenia, ale też determinacji. Autor mówi wprost o samotności, złamanych relacjach, fałszywych ludziach, o ciężarze wspomnień i codziennym mierzeniu się z bólem, który jest zawsze przy nim, od rana do nocy. Jednocześnie muzyka staje się dla niego kotwicą – jedyną rzeczą, która trzyma go w miejscu, daje sens i pozwala nie upaść.
Drugi akapit to wyraźna deklaracja niezłomności. Mimo że inni próbują go zniszczyć, skopiować, wyszydzić lub zatrzymać, on traktuje to wszystko jako dowód ich słabości, a nie swojej. Wychodzi z narracją: „przetrwałem, więc wygrałem”. Końcówka to triumf – brutalny, surowy, ale szczery. Zamiast łagodnego katharsis dostajemy buntownika, który mimo potknięć stoi dumnie i krzyczy, że istnieje, że ma głos i że nikt nie zdołał go złamać.