Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
W tekście piosenki Eazy opowiada o swoich ulubionych rozrywkach, o tym, co go cieszy i bawi. A są to: whiskey, chude modelki, narkotyczne odloty. W słowach wychwala niegrzeczne dziewczyny, z którymi uwielbia się bawić, które nakłania tutaj do wspólnego zażywania narkotyków, do wspólnych podróży pod ich wpływem. Jest pewny siebie, swoich umiejętności podrywu - może mieć każdą, o której marzy.
Niczym się więc nie przejmuje, zabiera do swojej sypialni kolejne piękności, które przynoszą mu przyjemność seksualną i którym on daje rozkosz i satysfakcję. Problem jednak zaczyna się wtedy, kiedy kolejna kobieta się w nim zakochuje, dostaje obsesji na punkcie Eaziego. On nie odpisuje na wiadomości i kolejnej z nich komunikuje: nie jesteś głęboka, nie jesteś tajemnicza, jesteś prosta i nieskomplikowana.
Mówi więc o swoim uwielbieniu dla kobiet, które porównuje do Kate Moss, modelki i imprezowiczki. Wszystkie te Kate chcą być blisko niego, on chętnie godzi się na ich obecność. Ale nie potrafi skupić się na jednej, chce dotknąć wszystkie, wszystkie mieć dla siebie. Cała piosenka jest hymnem pochwalnym rapera na cześć samego siebie. Czuje się niezniszczalny, zna swoja wartość, przechwala się i opowiada o swoim życiu. Bo ma o czym.
