Paluch - VIP PASS [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Paluch
Gatunek: Rap

Tekst piosenki

Lecę wysoko
Z tobą codziennie mogę być sobą
Lepiej jest nie chcę nikogo
Muzyka jest lekiem, bo bez niej nie mamy jak żyć
Lecę wysoko, lecę wysoko, lecę wysoko

Ja nie ma dnia bez muzyki
Co to najlepsze nawyki
Tam gdzie niskie wyniki
Tam są diamenciki
Skarby znajdują nieliczni
Wiedzą to okoliczni
Jakbym cisną A dwójką
Suko nie patrzę na licznik
Tu się myśli wygląda i bawi lepiej
Tego nie znasz bo uszy ci robią gang bang
Bity z bdg nie będzie memem
Od miesiąca na stole herba z mlekiem
To dobry lek na sen jak jesteś senny mocno
Mój DJ gra już sety lepiej zamknij oko

Teraz skacz i wyjebane
Skacz co na to szef
Skacz a cały świat może wypierdalać
Teraz skacz i wyjebane
Skacz co na to szef
Skacz a cały świat może wypierdalać

Mam zawsze VIP Pass jak dla gwiazd
Na każdych baletach
Tylko VIP Pass, czuję grass
Moi ludzie w dresach
U nas hossa nigdy bessa
Łysa głowa pod kapturem bitu sekta
Ja nie lubię matchy i negroni
Białej wódki i kurestwa
Nie mam spracowanych dłoni
Głos mocno zajeżdżam
Moja praca to balety
Ja co weekend je zapewniam
Jak szukasz disco polo to omijaj nas z daleka
Teraz skacz, teraz skacz

Teraz skacz i wyjebane
Skacz co na to szef
Skacz a cały świat może wypierdalać
Teraz skacz i wyjebane
Skacz co na to szef
Skacz a cały świat może wypierdalać

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Ten utwór to energetyczny hymn wolności i ucieczki od szarej rzeczywistości, w którym muzyka pełni rolę leku, azylu i siły napędowej. Refrenowe „lecę wysoko” to nie tylko metafora odlotu w trakcie imprezy – to stan bycia sobą bez masek, w przestrzeni, gdzie nie obowiązują reguły świata zewnętrznego. Muzyka, luz, taniec i wyjebanie na system to główne składniki tej mieszanki.

 

Wersy przeplatają hedonizm z buntem, a cały numer ma klimat podziemnej celebracji, gdzie króluje własny styl, własny vibe i własna paczka. Padają wyraźne deklaracje: nie dla korpoświata, nie dla plastikowych drinków i udawania – to świat dla tych, którzy lecą wysoko bez kompromisów. To manifest tych, którzy żyją poza schematem – z bitem w sercu, ogniem w głowie i wyjebaniem na opinię reszty.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Paluch
Bez Strachu
8,1k
{{ like_int }}
Bez Strachu
Paluch
Peeling
8k
{{ like_int }}
Peeling
Paluch
Gdybyś kiedyś
7,1k
{{ like_int }}
Gdybyś kiedyś
Paluch
Za wszystko
6,1k
{{ like_int }}
Za wszystko
Paluch
061
5,9k
{{ like_int }}
061
Paluch
Komentarze
Polecane przez Groove
Kamień z serca
1,4k
{{ like_int }}
Kamień z serca
Kubi Producent
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
353
{{ like_int }}
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
Mata (Michał Matczak)
LA✝✝✝ARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY
482
{{ like_int }}
LA✝✝✝ARNIE WSZĘDZIE DAWNO ZGASŁY
Taco Hemingway
For Good
230
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
2,3k
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
Bletka
Popularne teksty
Siedem
55,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
51,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
28k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
200,1k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
104,7k
{{ like_int }}
Snowman
Sia