Cała piosenka mówi o tym, jak Bruno Mars, Cee-Lo i B.o.B są tak różni, że żyją w zupełnie innym świecie, czego ludzie nie zrozumieją, dopóki tam nie przybędą. A kiedy inni ludzie się tam dostaną, nie docenią tego tak bardzo, więc byłoby lepiej, gdyby po prostu nie rozumieli w ogóle świata, w którym oni żyją.
Przebywanie po drugiej stronie jest metaforą bycia w świecie sławy i fortuny; stawanie się elitą i przekraczanie bariery, która dzieli zwykłego obywatela od tych, którzy mają władzę, jest typowym zjawiskiem w tym świecie.
Bruno dokonał poświęceń potrzebnych, aby dostać się na tę drugą stronę, sprzedając swą duszę diabłu i dlatego stał się potworem. B.o.B komentuje, jak wiele osób mówi "życie jest snem", ale w jego przypadku nie czuje się tak, ponieważ ludzie go nie rozumieją. Ponieważ zasypianie wiąże się ze snem (marzenie ma pozytywne konotacje - dobrą zabawę), musi być przebudzony i zmagać się z bezsennością.
Te sny, będąc pozytywnymi, nazywane są "krajem czarów" - stereotypową ideą miejsca zabawnego i szczęśliwego. B.o.B mówi, że jego rzeczywistość wcale tak nie jest
