[Zwrotka 1]
Nawet gdybym próbowała, nie mogłabym wzbudzić w tobie zazdrości
Nie obchodziłoby cię to, gdybym na całą noc została poza domem
Nawet nie patrzę ci w oczy
Bo prawda jest taka, że nawet nie obchodzi mnie, czy kłamiesz
[Pre-Chorus]
W tym łóżku my
Równie dobrze moglibyśmy być
Rozdzieleni przez ocean
Dziś wieczorem
[Refren]
Nie krzyczymy, bo co do cholery by to miało za znaczenie?
Nie przeklinamy i nie obchodzi nas to na tyle, żeby nawet nienawidzić
Moglibyśmy zburzyć dom, moglibyśmy wszystko spalić
Ale, chłopcze, po co? Bo już nawet się nie kłócimy
[Zwrotka 2]
Dotykamy się tylko na korytarzu
Rozmawiamy o pogodzie, jeśli w ogóle rozmawiamy
Jeśli twój telefon dzwoni w środku nocy
Nawet nie próbuję patrzeć, żeby zobaczyć, kto dzwoni
[Pre-Chorus]
Miałam zły dzień, ale
Nie wiesz tego, bo
Nie pytasz i
Nie pokazuję tego
[Refren]
Nie krzyczymy, bo co do cholery by to miało za znaczenie?
Nie przeklinamy i nie obchodzi nas to na tyle, żeby nawet nienawidzić
Moglibyśmy zburzyć dom, moglibyśmy wszystko spalić
Ale, chłopcze, po co? Bo już nawet się nie kłócimy
[Bridge]
Chciałbym, żebyś coś powiedziała (Powiedz cokolwiek)
Chciałbyś, żebym coś powiedziała (Powiedz cokolwiek)
Ale nigdy nic nie mówimy
Nie, nigdy nic nie mówimy
[Refren]
Nie krzyczymy, bo co do cholery by to miało za znaczenie?
Nie przeklinamy i nie obchodzi nas to na tyle, żeby nawet nienawidzić
Moglibyśmy zburzyć dom, moglibyśmy wszystko spalić
Ale, chłopcze, po co? Bo już nawet się nie kłócimy
[Outro]
Nie, my nie (Nie, nawet nie)
Mm
