Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
„W 2013 roku miałem kolejny powtarzający się sen na jawie, który na zawsze pozostanie we mnie – wciąż o nim myślę dość często. We śnie stałem wtedy z moją dziewczyną pośrodku ogromnej przestrzeni, podczas gdy ona wpatrywała się w moje oczy tym kochającym, spokojnym spojrzeniem. Sen zawsze zaczynał się w taki fajny sposób, ale zawsze był moment, w którym kładła mi rękę na policzku, a ja nagle mrużyłem oczy i uświadamiałem sobie, że bardzo powoli staje się przezroczysta. Gdy patrzyłem z przerażeniem, małe jej cząstki zaczęły unosić się na wietrze, a jej skóra wydawała się marszczyć. Gdy coraz bardziej zanikała, jej oczy zawsze się rozszerzały i zaczynało z nich świecić jasne, białe światło. Włosy na karku stoją mi dęba na samą myśl o tym. We śnie zawsze zaczynałem ją chwytać, próbując trzymać ją przy sobie, ale moje ręce po prostu przechodziły przez jej ciało.
Rzecz w tym, że przez cały czas na jej twarzy zawsze był wyraz transcendencji i spokoju. Dało mi to bardzo dziwne uczucie – nie chodziło tylko o to, że została mi zabrana, ale o to, że… uległa. Chętnie się z tym zgadzała; jakby dostrzegła przebłysk czegoś daleko poza mną i przekraczała granice – przeszła do czegoś znacznie większego.
Niezależnie od horroru tej sytuacji, gdy ostatnie części jej zanikały, zawsze czułam, że ogarnia mnie spokojny początek… ta ciekawa mieszanka zarówno smutnej rezygnacji, jak i spokojnego zrozumienia. Spokój, który pochodzi z ostatecznego zaakceptowania straty. Wiedziałem, że zmierza do czegoś znacznie lepszego i cieszyłem się jej szczęściem. To było najdziwniejsze w tym wszystkim – zestawienie tak odmiennych uczuć. W dniu, w którym napisałem tę piosenkę, obudziłem się z tym uczuciem w głowie i wiedziałem, że muszę to wyrzucić”.