Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
Dawid Podsiadło
W utworze "Halo" Dawid Podsiadło śpiewa o rozstaniu. Artysta wspomina czasy, kiedy nieustannie pisał z ukochaną przez telefon. Wspomina noce, kiedy wymieniał liczne wiadomości. Patrząc na te wiadomości dochodzi do wniosku, że te dni już nigdy nie powrócą. Dziwnie jest mu więc spoglądać na wspólne zdjęcia z osobą, która coraz bardziej staje się dla niego obca. Dawid nie potrafi poradzić sobie z rozstaniem i szuka okazji, aby móc napisać do ukochanej. Czeka chociażby na święta.
"Miłość jest przestrzenią, wokół której wszystko się w moim życiu kręci. Jeżeli jest narażona na uwagę ludzi, którzy nie mają o danej sytuacji bladego pojęcia, a lubią to komentować, to mnie to denerwuje. Nie chcę, żeby ktoś się tym interesował. Tu mam jasno postawione granice. To są moje sprawy. Bardzo trudno jest żyć w związku, gdzie jedna osoba lub obie są popularne i samemu znaleźć sposób na radzenie sobie z tym" - Dawid Podsiadło w wywiadzie z Przemysławem Bollinem.