Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Star" to utwór pochodzący z wydanego 15 września 2023 roku drugiego solowego mini albumu studyjnego południowokoreańskiego rapera i autora tekstów, a także byłego członka południowokoreańskich męskich grup Pentagon oraz Triple. H Kim Hyo Jonga (김효종), tworzącego pod pseudonimem DAWN (던). Wydawnictwo noszące tytuł "Narcissus (나르시스)" jest następcą debiutanckiego projektu "던디리던 (DAWNDIDIDAWN)" z 2020 roku.
Do współpracy przy piosence "Star" zaproszony został południowokoreański duet 10CM. Utwór zagłębia się w emocje i zmagania osoby, która próbuje zakończyć romantyczny związek. Teksty eksplorują sprzeczne uczucia związane z chęcią trzymania się kogoś, jednocześnie zdając sobie sprawę, że konieczne jest ruszenie dalej z własnym życiem. Narrator przyznaje się do własnych ograniczeń i niepewności, próbując jednocześnie chronić szczęście byłej partnerki.
W pierwszej zwrotce DAWN przyznaje, że obok jego byłej partnerki jest teraz ktoś lepszy od niego. Pomimo tej świadomości próbuje przekonać siebie, że wszystko będzie dobrze, ponieważ próbował wszystkiego, a cały ból, który odczuwa, w końcu minie. W refrenie mężczyzna wspomina szczęście, którego kiedyś doświadczył, w swoich dłoniach miał ukochaną, która była niczym tytułowa gwiazda. Przyznaje jednak, że poczuł się głupio, że nie potrafił odpuścić, gdy chciała stać się dla niego kimś więcej.
Refren wyraża niechęć piosenkarza do kochania osoby, do której się zwraca. Przyznaje, że potrafi jedynie sprowadzić ciemność i stara się przekonać byłą partnerkę, aby nie odwracał się i nie patrzył wstecz na ich dawną relację lecz szukała szczęścia u boku kogoś innego. W drugiej zwrotce DAWN przyznaje, że obwinianie partnerki jest tchórzliwe i że gdyby w ten sposób zagoiły się jego rany, oddałaby za to wszystko, co ma. Chce, aby wspomnienia kobiety zostały wymazane, aby mogła ruszyć dalej.
