Piosenka autorstwa Kid Cudiego maluje bardzo atmosferyczny, wręcz oniryczny (jak ze snu) nastrój. Artysta opisuje niezwykłe uczucie unoszenia się, dryfowania przez metaforyczne "niebo" ("I float through heaven"). Jest to stan błogiego oderwania od rzeczywistości, zatracenia się w zapomnieniu o problemach świata zewnętrznego ("just so lost forgettin' / What the world can bring") i odnalezienia ukojenia we własnym, wewnętrznym świecie, który postrzega jako zdecydowanie "lepszy". Centralnym motywem utworu, wielokrotnie powtarzanym niczym mantra, jest intensywne pragnienie pozostania w tym stanie na zawsze ("I wanna stay forever"), bez potrzeby analizowania czy myślenia ("Ain't no time to think"), najchętniej w towarzystwie bliskiej, ważnej osoby (powtarzające się "with you").
Krótka wstawka mówiona (interlude) w dalszej części utworu dodaje głębszego kontekstu do tego stanu "unoszenia się". Artysta ujawnia, że jest to dla niego przestrzeń snów, w której może swobodnie przeskakiwać między myślami ("I go from one thing to the other") i kontemplować swoją przyszłość – to, gdzie chce być i co robić w życiu. Czuje się przy tym prowadzony przez siłę wyższą ("guided by God") oraz własne serce i intuicję. Podkreśla swoją determinację w podążaniu wybraną ścieżką, niezależnie od potencjalnego braku zrozumienia ze strony innych ludzi ("people don't understand / Fuck 'em"). Cały utwór sugeruje więc odnalezienie spokoju, sensu i idealnej, wiecznej chwili szczęścia właśnie w tym oderwaniu od przyziemnej rzeczywistości, być może poprzez miłość, głęboką introspekcję lub duchowość.
