Ero, Kosi - C.H.C.W.G. [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Ero, Kosi
Album: Blackbook
Data wydania: 2019-06-18
Gatunek:
Producent: DJ Falcon1
Tekst: Siwers, Kosi, Ero JWP, Łajzol

Tekst piosenki

A. Co to jest Pańskim zdaniem "szpan"?
B. Szpan...
A. Tak, szpan jako zjawisko
B. To nie jest żadne zjawisko. Widzi Pani, jak jest ogólnie źle to każdy chce być lepszy od tego drugiego, mimo że obaj nie mają nic. Na tym to polega

Kosi:
Jak bit, to tłusty (bang) , jak kac, to gigant (wow)
Żyjemy w junglii (CO?), więc nas nie widać (ELO)
Wciąż o nas słychać i niesie się to echo
Ulica tym oddycha, więc trzęsie się tu beton (POW)
Chcą złotą kietą, zabłyszczeć na tej scenie
Już jako złote dziecko widziałem ten błąd w systemie
To znaczyło tu coś więcej, niż bucket i Torsion
Gdy zwiedzałem tu z plecakiem warszawskie tory i szyny
Już nie wracam do przeszłości ona tu tez nie wróci
Dzis raperzy strasznie jęczą, dusi ich pasek Gucci
Dwa tysiące osiemnaście, kto jest kim tu czas pokazał
Nie przyszliśmy z ziomalami żeby tylko hajs pomnażać
Przytuliłeś jakieś koła rozumiem, że spoko kasa
Choć zarabiasz jak żigolak to udajesz zarobasa (Łee)
Chuj mnie obchodzi czy nowa czy stara szkoła
I nie chodzi tu o ciuchy, bo to tylko metafora (Elo!)

Refren:
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)

Ero:
To zawsze było dla braci i spierdalali łaki
Robiliśmy rap taki, co przecierał wam szlaki
Ja nie wspieram padaki mam do niej wstręt i
Nie jestem śrubka żebym kurwa miał się wkręcić
Żadni abstynenci, raczej ci pierdolnięci
Co jak jebną Ci strzała, wypadną Ci zęby z szczęki
Młodzi piękni i w wiedzę bogaci
Masz tu ekstrakt ulicznego syfu, w czystej postaci
Żadne Gucci, tu dupy biegają bez gaci
I chuj dziś kumają ci śmieszni małolaci
Jacys frustraci mówią że noszą Versace
A tak naprawdę to kurwa są tu bez pracy
I jedzą z czyjejś tacy, i chwalą się niczym
Bo w ich życiu, nie czym się szczycić
Tak jestem dzieckiem złotej ery
Bez bajery po prostu jestem kurwa szczery

Refren:
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)

Łajzol:
Może mam cieńszy portfel niż Twój
Jeżdzę 9-letnim Golfem na Tour
Zamiast Fendi noszę North Face i chuj
Mam wszędzie dostęp, ty możesz mówić do mnie król
Może mam cieńszy portfel niż Twój
Jeżdzę 9-letnim Golfem na Tour
Zamiast Givenchy noszę North Face i chuj
Byłem tu pierwszy, ty możesz mówić do mnie król

Nie spałem w tych pałacach, ale stałem na ich dachach
Nie kupiłem skrawka ziemi, ja zdobyłem kawał świata
Nie zabrałem Ci przestrzeni, zawsze wypełniałem niszę
Często osiągałem zenit, czasem prześwietlałem kliszę
Masz w gratisie moje błędy, dziś się możesz zabezpieczyć
Na ulicy zjadłem zęby i to nie są tanie rzeczy
W showbiznesie same dzieci, myślą że to da się kupić
Chcą mi sprzedać jakieś gówno które nie trzyma się kupy

Refren:
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)

Siwers:
Tu nie chodzi o zazdrość, ani nie chodzi o modę
Ziemia się trzęsie jak w Tajpej, wciąż rządzi tu stary kodeks
Możesz być tanią wydmuszką, w najdroższych szmatach z Vitkac'a
Zamiast duszy mieć gówno, z wierzchu to tylko atrapa
Kurwa nie ma tu bata, sałata nie gra tu roli
Nie kupisz sobie tu brata, możesz se kupić pozory
Gówno do Ciebie powraca, to zawsze działa w dwie strony
Zaliczysz kurwa fuck up'a, pewne jak brud w kakofonii
Karma to w chuj wielki olbrzym, pierdolnie tobą o beton
Trafi cię jak polish zombie, złoży jak Nurmagomedow
Bo jest inaczej niż sądzisz, tam gdzie nie liczy się żeton
Nie sięgasz tutaj do kolby, po ziemi pełza Twój etos

Refren:
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)
I chuj Ci w Gucci i sram ci w Versace
Szacunku nie kupisz, ile byś nie zapłacił (JWP CREW)

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Ero, Kosi
C.H.C.W.G.
2,3k
{{ like_int }}
C.H.C.W.G.
Ero, Kosi
Nie mam czasu
1,7k
{{ like_int }}
Nie mam czasu
Ero, Kosi
PTTM
1,1k
{{ like_int }}
PTTM
Ero, Kosi
Story
584
{{ like_int }}
Story
Ero, Kosi
Miejska Komunikacja
525
{{ like_int }}
Miejska Komunikacja
Ero, Kosi
Komentarze
Utwory na albumie Blackbook
1.
2,3k
2.
1,7k
3.
1,1k
4.
584
6.
520
7.
455
8.
431
Polecane przez Groove
Fortnight
3,2k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Śrubka
563
{{ like_int }}
Śrubka
Sanah
Chyba że z Tobą
2,1k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
​i like the way you kiss me
13,6k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
HILL BOMB
870
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
Popularne teksty
Siedem
52,1k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
43k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
164,9k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia