[Zwrotka 1]
Wyczuwam twoje serce zawieszone w powietrzu
Liczę każdy krok, gdy wspinasz się po schodach
To jest głęboko w twoich kościach, widzę to w twoich zamkniętych oczach
To trudniejsze, niż nam się zdaje
Trzymamy się tego najmocniej gdy jesteśmy słabi.
[Refren]
Nadchodzi jak huragan, a ja przyjmuję to naprawdę powoli
Świat wiruje jak wiatrowskaz
Kruchy i spokojny
Znów się załamuję
Przyjmuję ból, by móc cię wpuścić
[Zwrotka 2]
Siedem kolejnych razy, kiedy nie jesteś przytomny
Płomień siedem razy większy, zbyt wiele by to znieść
Niebo rozpala się czerwienią na twojej skórze
Świat, jaki znamy, zmienia się w wiatr.
[Refren]
Nadchodzi jak huragan, a ja przyjmuję to naprawdę powoli
Świat wiruje jak wiatrowskaz
Kruchy i spokojny
Znów się załamuję
Przyjmuję ból, by móc cię wpuścić
[Most]
To jedyne, co znamy, co znamy, ten huragan
Opadający powoli, opadający powoli w strugach deszczu
To jedyne, co znamy, co znamy, ten huragan
Opadający powoli, opadający powoli w strugach deszczu
Obserwuj, jak przechodzi, obserwuj jak przechodzi, zostajemy tacy sami
I nie wiem, nie wiem, jak to może się zmienić
Obserwuj, jak przechodzi, obserwuj jak przechodzi, zostajemy tacy sami
I nie wiem, nie wiem, jak to może się zmienić
I nie wiem, nie wiem, jak to może się zmienić
To jedyne, co znamy, ten huragan
