„Chciałbym, żeby mi się to naprawdę przydarzyło. Bo nigdy tak nie było. To było w studio. Zawsze bawimy się różnymi koncepcjami. Czasami piszemy z doświadczenia. Ale czasami tego nie robimy, ponieważ wciąż jestem młody, więc nadal nie doświadczyłem wszystkiego. Byliśmy w studio, bawiąc się bitami, melodiami i innymi elementami.
Chcieliśmy napisać o czymś, co można by opisać, ale także o tym, co mogłoby być trudne. Oglądam wiele amerykańskich programów telewizyjnych i seriali. Oglądam wszystkie tego rodzaju filmy, w których chodzi głównie o miłość. Więc chciałem napisać o młodzieńczej miłości.
Nigdy nie przeżyłem zawodu miłosnego. Nigdy nie miałam złamanego serca, ale chciałbym, aby napisać dobrą piosenkę. Dlatego uznałem, że to dobry pomysł na tekst. Chodzi w nim o to, że czuję, że zostanę zraniony. Ale nadal nie sądziłem, że zasługuję na to, aby tak mocno mnie uderzyć. Widziałem, że to nadchodzi, ale nie sądziłem, że to będzie bolało tak bardzo”.
