Julia Kamińska
Julia Kamińska
"PADA, PADA" to wydany 28 listopada 2025 roku wspólny świąteczny singiel Pana Savyana oraz Julii Kamińskiej. W oficjalnym oświadczeniu czytamy: "Aby mroźny oddech zimy nie przenikał nas na wskroś, Pan Savyan i @Julia_Kaminska przygotowali ciepły singiel 'Pada, Pada', który zabierze wszystkich w pełne dobra, nostalgiczne czasy — gdy śnieg był bielszy, a uczucia o wiele silniejsze".
"PADA, PADA" to hymn nieustającej miłości i świadomego optymizmu. Utwór przyznaje, że życie pogrzebie nas w niespodziewanych śnieżycach – okresach zimna, trudności i wyblakłych kolorów. Przekonuje jednak, że celem głębokiego partnerstwa nie jest powstrzymanie opadów śniegu, co jest zadaniem niemożliwym, ale stworzenie lata, które można przenieść między dwojgiem ludzi.
Piosenka odnajduje cichą, potężną radość nie pomimo burzy, ale w jej wnętrzu. Wspólna rękawica, energiczny uścisk, otwarte serce – to cuda, które dzieją się właśnie dzięki trudnej pogodzie. Padający śnieg staje się pięknym, cichym świadkiem miłości, która jest sprawdzana i wzmacniana przez przeciwności losu. "PADA, PADA" to celebracja wyboru przygody zamiast rozpaczy, ciepła zamiast zimna i uścisku rąk zamiast samotnej wytrwałości, bez względu na to, jak mocno i jak długo pada śnieg.
Tak na temat singla wypowiedział się Pan Savyan: "Bardzo się cieszę, że nasz trzeci wspólny singiel z Julią wywołuje u słuchaczy i widzów teledysku tyle pozytywnych emocji. Nagrywaliśmy go w samym środku lata, a planując zdjęcia teledysku do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że w listopadzie spadnie śnieg. Ale prognoza pogody nie była po naszej stronie. I właśnie w dniu zdjęć, gdy zimowa scenografia była już gotowa, w Warszawie spadł pierwszy śnieg. Jak po czymś takim nie wierzyć w takie zbiegi okoliczności natury?"
Dalej kontynuował: "Współpraca z Julią po raz kolejny przyniosła mi mnóstwo pozytywnych emocji. W nadchodzącym roku przygotowaliśmy jeszcze cały worek niespodzianek, o których opowiemy już niebawem". Julia Kamińska dodała: "'Pada, Pada' to dla mnie wyjątkowy projekt, pełen ciepła, nostalgii i tej dziecięcej radości, którą czuliśmy, gdy czekaliśmy na pierwszy śnieg. Praca z Panem Savyanem zawsze daje mi ogromną satysfakcję, a ten utwór od początku miał w sobie coś magicznego. Mam nadzieję, że słuchacze poczują w nim kawałek zimowego dobra i bliskości".