Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
The Clothes Don’t Make The Man to wezwanie do nieoceniania ludzi po wyglądzie. W utworze, Keith Anderson wciela się w rolę młodzieńca, którego brat został skazany na długie lata więzienia. Mężczyzna wziął na siebie winę za przestępstwo dokonane przez najlepszego przyjaciela, ponieważ sądził, że w tamtym momencie było to jedyne honorowe wyjście.
Skazaniec nie martwi się jednak swoim położeniem. Uważa, że „niebieski strój” nie urąga jego dobremu imieniu, ponieważ nosi go z dumą. Twierdzi, że przyznaniem się do nieswojej winy, spełnił dobry uczynek wobec bliskiej mu osoby. Jest dobrym człowiekiem i nawet pobyt w więzieniu tego nie zmieni.
Podmiot liryczny powołuje się także na przykład Jezusa. On także chodził po ziemi odziany jedynie w liche ubranie i sandały. Został również – tak jak często więźniowie – odrzucony przez sobie współczesnych i skazany przez nich na męczeńską śmierć. Historia bożego syna jest – zdaniem bohatera piosenki – ostatecznym dowodem na to, że nie szata czyni człowieka, a jego serce.
