Kękę, Kotzi, Kubi - Recepta na jesień [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Kękę, Kotzi, Kubi
Data wydania: 2010-02-08
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Kotzi

Twórz Groove z nami!
Wyślij okładkę tej piosenki!
Wysyłany plik musi być typu: png lub jpg. Żaden plik nie został wysłany. Dziękujemy za wysłanie okładki.

Tekst piosenki

Kękę
Deszcz pada, jebać go niech pada
Znaczy że depresja przeszła ozdrowiał szaman
To polska jesień na zimę w barach, w pubach na lecie
Pije się, pije się, pi-pi pije się
Październik, wrzesień dalej lecę nie ważne
Raczej nie pomylę się jak na odwrót to weź kalkę
Jestem Kę nie przyznaje cię się się
Jebać was, kto wie to wie, kto nie wie ten nie wie
Jedziesz jak spalone liście chłopak
Czuję cię na kilometr łatwo wyczuwam strach
Jest mroczno uważaj na każdy krok
Chcesz jutro, uważaj bo
Polska jesień mroczna jesień zgnijesz chłopak
Boli co boleć musi nie ładnie kalkować
Polska jesień mroczna jesień pijesz chłopak
Boli co boleć musi i tak co dnia

Kubi
Klimat wieczorowej pory w oknach lśnią telewizory
Na ścianach ikony prześwitują przez zasłony
Chodnik spragniony pochłania deszczu krople
Balkony wiedzą wkrótce pokryją je sople
Trawniki mokre niektórzy jarają konopie
Inni nie dają odetchnąć zmęczonej wątrobie
Psy na tropię myślą że zrobią czystki
Póki co zbierają, po chodnikach gwizdki
Nad tym wszystkim kłębią się czarne chmury
W domach domowe kury strzępią pazury
żeby przez talerze nie było awantury
Dzieci przy komputerze wiedzą że nadszedł wrzesień
I muszą wreszcie spakować swe plecaki
Przeklinają jesień, ja lecę w dresie
Przez zmęczone miasto zły na to
że jeszcze miesiąc temu było jasno

Kotzi
Spada temperatura po letnich nocy gorączkach
Na nerwach gra symfonia pieprzona słota
Modlitwa na Firleju, Limanowskiego, Powązkach
Chwila ciszy zmarłych upamiętniająca
Studenci siwieją przed poprawkowym egzaminem
Zakuć, zdać, zapomnieć, byle by pchnąć ten indeks
Wyposzczone single pragną futra na zimę
Przeważnie z pierwszym przebiśniegiem nie chcąc już go widzieć
Atmosferyczny opad przegina przybywa nocy
Niedobór światła my znowu odpalamy knoty
Szukamy stolików w pubach by mocno popić
Skutkiem czego, na drugi dzień leczymy nadkwasoty
W kalendarzu wiele rocznic...
Zbroczone polską krwią światowe drogi
Z akompaniamentem smutku oddajemy honory
Oddajemy hołd by dać pamięci się odrodzić

Interpretacja piosenki

Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Kękę, Kotzi, Kubi
Recepta na jesień
311
{{ like_int }}
Recepta na jesień
Kękę, Kotzi, Kubi
Komentarze
Polecane przez Groove
Fortnight
2k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,3k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
650
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
11,3k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
467
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
163,9k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia