Kizo - Disney [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Refren]
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie

[Zwrotka 1]
Świat jest zepsuty, jakoś to zniosę, zawsze mogło być gorzej
O tej porze zazwyczaj wille z basenem wychodziły drożej
Dla was to temat jak żyje artysta, alе zachowaj dystans
Śnią mi się tamte koncerty na dwadzieścia koła, a marzеń bezludna wyspa
Skarbie potrzebuję cię gdzieś tu blisko, wiem w Rzymie jak żyć nam przyszło
Apartament pięć gwiazdek dziś, a jutro może to przydrożne bistro
Potrzebuje kompana by prysnąć, my wiemy jak nocą zabłysnąć
Dzwonią z recepcji, że to już przesada
Nie wiem co ich tak ugryzło

[Bridge]
Pytania, nagrania, wywiady, jak to jest, że kiedyś nie miałeś?
Układy, zasady, porady to dlaczego mnie kiedyś sprzedałeś
Wiem, że świat ma wady i wszystko byśmy zapomnieli
Więc ubieramy się u Prady, błądzimy w egipskiej pościeli

[Refren]
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie

[Zwrotka 2]
Różne momenty bywają istotne, nasze decyzje bywają pochopne
Jedyne niebo, jakiego dotknę, to twoje ciało
Mam tylko złe albo okropne myśli
Jak coś odje*ać to jak artyści, tak by wszyscy z lokalu wyszli, na piwku nie będzie za mało
Zamienię w Disneyland dla Ciebie ten apartament
Mam zawsze kozacki sprzęt o dziewiątej Fendi na tarasie ostatni skręt
Pozwól mi zatracić się w Tobie, może się dowiem czegoś nowego o sobie
I wydam wszystko na fobie, bo nienawidzą nas za ten hajs i za nasze zdrowie

[Bridge]
Pytania, nagrania, wywiady, jak to jest, że kiedyś nie miałeś?
Układy, zasady, porady to dlaczego mnie kiedyś sprzedałeś
Wiem, że świat ma wady i wszystko byśmy zapomnieli
Więc ubieramy się u Prady, błądzimy w egipskiej pościeli

[Refren]
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie
Nie mam zamiaru się smucić, tylko zatracić w tym co najlepsze
Chcą się kłócić, chcą nas zdusić, jakby to było konieczne
Ona mi ufa, daje mi rękę, wszystko zamieniam w bajeczne
Niech trwa jeszcze hotelowa doba w apartamencie