Nitro
Nitro
Dobrze rozumiem i tu mówię, że utwór taki jak „Rap Shit” może wydawać się przygotowany przy stole, dzięki występom z Gemitaiz i refrenom powierzonym tha Supreme. Ale to bzdury. Byłem w szczególnym momencie produkcji, trochę zablokowany, a Davide [Gemitaiz] i Stabber zaprosili mnie do Rzymu, abym uciec z Mediolanu i studia, w którym siedziałem już od pięciu lub sześciu miesięcy. Jak również wyjaśniłem w artykule.
Zebraliśmy się więc i zaczęliśmy pracować. Davide napisał pół zwrotki, byłem podekscytowany i instynktownie nagrałem pierwszy takt, w którym próbowałem poeksperymentować z tym bardzo niskim i dziwnym głosem, z którym od lat próbuję sobie poradzić, głosem trochę jak Busta Rhymes. Ale refrenu brakowało.
Aby poprosić o długopis, poszedłem do Slaita, obok studia, w którym pracowaliśmy, i znalazłem tam Young Milesa i Tha Supreme. Rozmawialiśmy i poprosili mnie, żebym usłyszał coś z płyty. Supreme przyjął to bardzo dobrze i stało się naturalne, aby zapytać go, czy chciałby wziąć udział, a następnie dać mu całkowitą wolność.
Biorąc pod uwagę również krótki czas i strukturę utworu, wykazał się dużą inteligencją kompozycyjną, pozwalając nam rapować i ograniczając się tylko do refrenu. Wręcz przeciwnie, uważam, że to właśnie to tworzy zwycięski utwór wraz z niemal orientalną melodią, o której nigdy bym nie pomyślał. Żadnych e-maili, żadnych rozmów przy stole. Prawdziwi ludzie przyłapani na prawdziwych okazjach.