Paluch - Amalgamat [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Paluch
Album: Czerwony Dywan
Gatunek: Polski Rap

Tekst piosenki

[Zwrotka 1: Paluch]
Budzę się w nowej siódemie, drugą pokazuje Breitling
Trasa A4, pusty parking gdzieś na stacji
W głośnikach leci wake up in the new bugatti
Uśmiecham się do siebie, bo wygodniej mam niż tamci
Ktoś pisze mi o termin, sam nie wiem gdzie gram jutro
Kalendarz nie ma przerwy, przez kraj lecę jak UFO
Zwalniam do dwustu, rozsądek mówi wrzuć na luz
Kobieta w łóżku czeka, aż zbudzę ją ze snu
Dźwigam swój krzyż, choć mój raczej jest ze sklejki
Życia architekci niosą ołowiane belki
Na stracony czas nie pomogą żadne leki
Nawet bez pizgania fetki życie spierdala jak Pershing
Co sklep to kloszard, nie ciuchy Gosha
Nie mają grosza, a wóde funduje socjal
Ciepła klatka na blokach to ich ulubiony lokal
Przebłyski normalności w amalgamatowych plombach

[Refren: Paluch]
Ja ciągle lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat
Lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat

[Zwrotka 2: Joda]
Znowu lecę starym audi, cegła pod siedzeniami
Nie mam rodziny, ale chciałbym kiedyś ją wykarmić
Teraz zajęty misją, perspektywę mam mglistą
A wieczorem zbiję znowu drinem ten kortyzol
Taki los, taki los, ktoś pyka mi na mess
"Kurwa, Joda nawiń coś"
Ja myślę sobie, że to w sumie dość zabawna sprawa
Żeby zachować wolność to muszę ją narażać
Życie to hazard, a ja mam szczęście do kart
I zgodnie z powiedzeniem zbudzę się z typiarą, której nawet nie chcę znać
To chyba drzemie w nas, próbowałem już nie raz zmian
A kręcę się po rondzie, nie wiem który zjazd
W końcu mam i zawijam się z monetą
Zajadę gdzieś po flakon, znowu odkładam detox
Bycie normalnym ziomek, wiem to nie przychodzi lekko
Ty pierdol złote zęby jak te skruszone fetą

[Refren: Paluch]
Ja ciągle lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat
Lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat

[Zwrotka 3: Szpaku]
Yea, yea, jaki ojciec taki syn, wiesz
Nie lubiłem ludzi i zrobiłem z tego biznes
Puściliśmy Bajkę, połączyłem bloki z tunem
Atypowy to emocje, których już nie skopiujesz
Czas zamykał nas jak Gaara
Jak nie było co do aa włożyć, kto nam pomagał?
Jak Shikamaru z głową przez Krainę Cieni
Utonąłem w bajkach wtedy, chciałem żyć, a nie przeżyć
Nie patrz na ciuchy, zajrzyj ludziom do duszy
Bo ten co nie ma, nie da w gównie ci się zgubić
Dzieciaki z biednych rodzin, zawsze je wesprę
Bo żyłem tak jak wy, żyliśmy nędznie
Nie było na czynsz, a dziś kupuję chatę
Zostanie po mnie ślad jak na lufce po THC
I jeszcze jedno, zakładam kaptur na łeb
Zwykły chłopak, miasto Morąg, duży talent

[Refren: Paluch]
Ja ciągle lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat
Lecę, lecę by nadrobić czas
Bo tracę cenne życie, by zarobić hajs
A wszystko kruche tak jak tynki w starych bramach
Chcę by został po mnie ślad, nie tyko amalgamat

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Paluch, Joda i Szpaku rapują tutaj o tym, co jest dla nich ważne w życiu i jak z biegiem czasu wartości, jakimi się kierowali uległy nieco zmianie. Przez lata panowie zdążyli dojrzeć i zrozumieć, co tak naprawdę jest warte starań, gdzie można odnaleźć prawdziwą satysfakcję, a co daje tylko ją na pozór. Teraz są starsi, mają rodziny, plany na przyszłość, domy, wydatki, szalone życie ulicznego rapera nie jest już więc tak samo pociągające, jak kiedyś.

 

Z tego co rapują autorzy nie przeszkadza im to jednak w tym, by czerpać radość z codzienności i czuć się zadowolonymi z tego, jak układa się ich los. Doszli naprawdę daleko, osiągnęli więcej niż mogli zamarzyć i świadomość tego, że dotarli tu dzięki własnej ciężkiej pracy napawa ich nie lada dumą. Nie ma się zresztą co dziwić – panowie są dowodem na to, że od życia możemy chcieć czegoś więcej i to dostać, jeśli tylko nie będziemy bać się ryzyka i zakasamy rękawy, rzucając się głową naprzód ku wyzwaniu.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Paluch
Peeling
6,1k
{{ like_int }}
Peeling
Paluch
Gdybyś kiedyś
5,9k
{{ like_int }}
Gdybyś kiedyś
Paluch
Bez Strachu
5,4k
{{ like_int }}
Bez Strachu
Paluch
Za wszystko
5,2k
{{ like_int }}
Za wszystko
Paluch
W kawałkach
5,1k
{{ like_int }}
W kawałkach
Paluch
Komentarze
Utwory na albumie Czerwony Dywan
1.
6,1k
3.
3,6k
4.
3,5k
5.
3,4k
6.
2,7k
7.
2,3k
8.
2,3k
9.
2,2k
10.
2k
11.
1,9k
12.
1,4k
13.
1,3k
Polecane przez Groove
Fortnight
2,6k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Śrubka
148
{{ like_int }}
Śrubka
Sanah
Chyba że z Tobą
1,7k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
​i like the way you kiss me
12,3k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
HILL BOMB
803
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
164,3k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia