Peja - Druga Szansa [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Peja
Album: DDA
Data wydania: 2016-04-22
Gatunek: Polski Rap
Producent: DJ. Zel

Tekst piosenki

[Zwrotka 1]
Jeśli coś spieprzysz, często nie ma drugiej szansy
Pieprzysz dwie dziewczyny naraz, jedną traktujesz poważnie
Poważnie? Tak mówiłeś śmigając z zaręczynowym
Odpicowany w chuj, gotów jej serce zdobyć
Z tą drugą chciałeś pobyć tylko kilka razy jasne
Masz słabość dla tych gwiazdek lubisz zakazaną randkę
Teraz kleisz gadkę wiem to sprawa przykra
Bo wszystko spierdoliłeś, bo sprawa się rypła
Wjeżdża szloch, są wyzwiska, ona bezsilnie się ciska
I powiedz dlaczego znowu wyzwiska
Tamtej wyrzuca od kurwiska, Tobie od bydlaka
Zepchnąć szmacisko z urwiska a Tobie obciąć ptaka
Chciałaby wprowadzić słowo w czyn choćby od zaraz
Lecz jedynie, co potrafi to nie przestawać płakać
Sorry, chujowo wyszło, w temacie wszystko
Bardzo odległą planetą ta ich świetlana przyszłość
Wynoś się, wyjdź stąd, niech Cię więcej nie widzę
I tak bardzo nienawidzę, kiedyś się wyliżę z ran
Tobie życzę, żebyś kiedyś został jak ten palec sam
Tobie życzę jak najgorzej, jesteś prostak i cham
Teraz wypierdalaj do niej po fetysze i dodatki
Drugiej szansy nie otrzymasz od dumnej przyszłej matki...

[Refren]
Druga szansa, druga może jednak się uda?
Zawiodłeś zaufanie nie ma po co durnia strugać
Nie ma drugiej szansy może w końcu to skumasz
Że grać fair to coś więcej niż małolacki ubaw

[Zwrotka 2]
Ziomki od małolata, nie przelewało się w chatach
Nawet na CD pirata robili zrzutę dla brata
Brat broni brata to sztama choć inny ojciec i matka
Oni jak bracia boiska, osiedla razem po klatkach
Tutaj każda sąsiadka wiedziała o nich zbyt wiele
Lecz wszystkie zgodnie klepały, że to dwaj przyjaciele
Czasu w nadmiarze, wagary, wiadomo jointy, browary
Do tego drobne kradzieże, osiedlowy wandalizm
Zdolne chłopaki do draki, do nauki leniwi
Na szmalec chciwi, nie dziwi gdy nie znasz wygód, prawdziwi
Poszukiwacze kłopotów, chociaż pragnęli przygód
To każdą ucieczkę z domu tłumaczyli jak wygłup
Jeden w liceum, ten drugi nigdzie nie poszedł, zlał temat
Teraz widują się rzadziej, tylko siema i siema
Ten pierwszy musi zakuwać, bo starzy stosują sankcję
Drugi się śmieje, powtarza chciałeś, masze edukację
Wieczne solo, wakacje, poznałby jakąś paczkę
Ten dureń chyba mnie zdradził, wbił kutasa, no jasne
W bani ma chore akcje i podkurwiony na maxa
Gdyby chciał, też by zdawał te jego studia, porażka

[Refren]
Druga szansa, druga może jednak się uda?
Zawiodłeś zaufanie nie ma po co durnia strugać
Nie ma drugiej szansy może w końcu to skumasz
Że grać fair to coś więcej niż małolacki ubaw

[Zwrotka 3]
Pierwszy tłumaczy, że szansa na dobry but to ten papier
A drugi przelicza papier, wciąż w osiedlowym klimacie
Z prawem na bakier, a skarpeta prywatnym bankiem
Pierwszy zrobił licencjat, chwali się nowym mieszkankiem
Wreszcie się zeszli, gadają, parapetówa, są kreski
A więc tak żyją lepsi, ziomek kwadrat niekiepski
I przybywają laseczki, oczywiste, że Laura
Podoba im się obojgu, choć tylko jeden ma farta
Nad ranem szczęśliwy, student pożegnał pijany tłumek
Rygluje drzwi i zaczyna z Laurą odbywać stosunek
Ach ten kurewski gatunek, szybko gotuje się drugi
Skurwiel ma laskę, mieszkanie, robotę, ja tylko długi
Zrobię mu kwadrat, zasłużył, niech się poczuje jak gówno
Skoro tak mnie traktuje, pierdolę, zrobię to jutro
Przecież zasłużył jebany, spiknął się z moją dupą
Na wyrównanie szans drugi czekał zbyt długo
Jak postanowił tak zrobił, pierwszy zgłosił włamanie
A szkieły zabezpieczyły przeczesane mieszkanie
Do tego zabezpieczyli wystarczająco towaru
Żeby nasz numer jeden nie mógł udźwignąć ciężaru
Na przesłuchaniu w zaparte powtarzał, że to nie jego
Problem w tym, że psy miały zeznania tego drugiego
Minęli się z 5 lat temu jakoś w centrum na jesień
Drugi kiwnął pierwszemu a ten go zmroził spojrzeniem...

[Refren]
Druga szansa, druga może jednak się uda?
Zawiodłeś zaufanie nie ma po co durnia strugać
Nie ma drugiej szansy może w końcu to skumasz
Że grać fair to coś więcej niż małolacki ubaw

[]

Interpretacja piosenki

Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Peja
KC
4,5k
{{ like_int }}
KC
Peja
Smak Życia
4,3k
{{ like_int }}
Smak Życia
Peja
DTKJ (Dlaczego Tede Kurwą Jest)
3,5k
{{ like_int }}
DTKJ (Dlaczego Tede Kurwą Jest)
Peja
Szczęście
3,4k
{{ like_int }}
Szczęście
Peja
Oczekiwania
3k
{{ like_int }}
Oczekiwania
Peja
Komentarze
Utwory na albumie DDA
1.
1,1k
2.
1,1k
3.
929
4.
917
5.
908
6.
853
7.
837
9.
649
10.
641
11.
588
12.
587
14.
553
15.
551
16.
529
18.
490
19.
442
20.
435
Polecane przez Groove
Fortnight
3,4k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Śrubka
690
{{ like_int }}
Śrubka
Sanah
Come back to me
362
{{ like_int }}
Come back to me
RM (알엠)
Chyba że z Tobą
2,3k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
902
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
Popularne teksty
Siedem
52,1k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
43k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,7k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
165,3k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
75k
{{ like_int }}
Snowman
Sia