Pharaoh
Pharaoh
Pharaoh
Pharaoh
Pharaoh
17 października 2022 roku PHARAOH ogłosił na swoim koncie na Instagramie i w grupie VKontakte, że nowy album jest w 99% skończony. „Zajrzałem do Yesenina, Bunina, Borysa Ryżego, a nawet kilka razy do Gumilowa. Czytam więcej prozy, ale nie sądzę, żeby to miało coś wspólnego z tworzeniem albumu.
Zawsze bałem się zostać w miejscu. Zawsze odczuwałem lęk przed brakiem ruchu w życiu, jakby kolejna sekunda i śmierć. Nigdy nie uważałem się za mądrego, ale zawsze chciałem nim być. Zawsze chciałem i chcę do dziś ruszyć w kierunku, w którym najtrudniej jest mi siebie zrozumieć, bo jeśli tam jest najtrudniej, to tam jest najciekawiej.
Czas mijał a wraz z nim zawsze chciałem coś zmienić. Popełniałem błędy, aby się na nich uczyć, chociaż jakoś przez całe życie moje błędy sprawiały ludziom strony więcej przyjemności niż ich własne osiągnięcia, których nigdy nie udało mi się zrozumieć. Bałem się spojrzeć na moich rówieśników, którzy w wieku piętnastu lat pozostawali w sferach swoich zainteresowań i miar rozwoju oraz w wieku dwudziestu lat, kiedy sprawy zaczynały już zbliżać się do trzydziestki.
Wiek oczywiście nie był miarą, ale brak ruchu - tak. Musiałem dużo przejść, żeby znów poczuć się sobą. A teraz czuję się sobą, co oznacza, że muzyka może być pełnoprawną kontynuacją mnie. To siebie znowu daję słuchaczom. „Filharmonia”.