"Sory" to kolejny utwór Sebastiana Fabijańskiego, promujący nadchodzące wydawnictwo Artysty. Album zatytułowany "Prymityw" swoją premierę odbędzie 12 czerwca 2020 roku. Wraz z wydaniem singla "Sory" pojawił się także drugi towarzyszący mu utwór zatytułowany "Dirty Dancing." Obydwu piosenkom towarzyszy wspólny klip, dlatego o ile w serwisach streamingowych obydwu piosenek można posłuchać oddzielnie, o tyle na YouTube pojawiły się one w połączonej formie.
Tak na temat całego projektu wypowiedział się Sebastian Fabijański: "Ta płyta to moja wolność. 'Oto spowiedź prymitywa.' Powrót do pierwszej miłości, bo w moim przypadku rap niewątpliwie nią jest. Kiedy stałem przy mikrofonie w wieku 16 lat – czułem to samo, co czuję dziś, wykrzykując, a czasem szepcząc swoje wyrwane z trzewi, objęte odważną, szczerą i bezkompromisową refleksją wersy. Chciałoby się powiedzieć: 'chwilo trwaj!'"
W przeciwieństwie do "Dirty Dancing", utwór "Sory" nie jest skierowany do konkretnej osoby, a raczej do hejterów i opinii publicznej oceniającej postawę i zachowania Sebastiana Fabijańskiego. W ironiczny sposób przeprasza on "wszystkich zainteresowanych jego osobą i jego działaniami" za to, że razi ich to, że stara się on być sobą, szczerym, bezpośrednimi wolnym - "Po pierwsze to sorry, że w ogóle jestem/ A, że jestem tu gdzie doszedłem/ W ogóle sorry jest wielkie/ Bo nie powinienem dojść tu przecież/ No pewnie/ Wystarczy, że pierdnę, się odbija echem (...)/ I am very, very sorry/ Że chce być człowiekiem wolny/ A, że was to wszystkich boli/ Mnie to… gówno obchodzi."
