SOMP WPL - Już tak nie mogę [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: SOMP WPL
Data wydania: 2013-01-01
Gatunek: Rap
Producent: AFU

Twórz Groove z nami!
Wyślij okładkę tej piosenki!
Wysyłany plik musi być typu: png lub jpg. Żaden plik nie został wysłany. Dziękujemy za wysłanie okładki.

Tekst piosenki

[ZWROTKA I]
Już tak nie mogę, kiedyś ADHD zdrowy jak ryba
Piła, jakiś basen, turnieje, zawody, liga
I wspomniane ADHD przeszło w THC
I po prostu zwyczajnie czasem mi się nie chce
Biorę wdech i coś świszczę, powoli się niszczę
Szluga ta kurwa lepi się jak siano dziwce
Przez ciebie każdą zrywkę odczuwam podwójnie
Z tytka na pełnej kurwie potem wolna jak żółwie
Czasem się wkurwię jak się spizgam nagle misja
Ledwo widzę drogę, a mam lecieć jak Kubica
To jest po prostu kurwica na zamulenie
Może ten numer otworzy nowe myślenie
Ja się nie zmienię, mogę spakować walizki
Chcę biegać, trenować, pisać na siłkę rozpiski
Grubas i pokraka z reguły zbierał pociski
Nie ma opierdalania, jarania, odgaście listki

[REFREN]
Nie chcę mi się w chuj wcale
Znów się najaram, no dobra, ale co dalej?
Dziś mam pomysłów w chuj, jaram
Kocham Cię Marysiu, ale z Tobą się nie staram
Weź się w końcu odmul, co Ty
Mogę tylko słuchać beatów, pisać wersy, kruszyć topy
Ostatni raz mówię stój, w sumie biegnij
Bez siły i kondycji nie jesteśmy tu potrzebni

[ZWROTKA II]
Odkładam siano, śmigam na narty jeszcze tej zimy
I szczęście, że jestem bardziej uparty niż cierpliwy
Często leniwy, lecz otwarty na sporty
Żeby robić rap muszę ciągle jarać jointy
Wiedz to jest ostatni numer z płyty pod tytułem
Patrz Wciąż Płonie Lolek zapłonie jeszcze nie raz
Czas na odmulenie, czas na nowe brzmienie
Pas, bo jeszcze muszę zatroszczyć się o kieszenie
Nie zmienię się napewno, nie opuszczam dzielnicy
Pozdrówki dla fanatyków, synów ulicy
WPL to wspólnicy, fifty fifty jedna dziara
Buziak dla mojej kobiety, dla której mogę nie jarać
Tego co na mnie ma aparat, nie kamera wideo
Wyjazdy, melanże, OSG terror
Czekaj na nowe dzieło, tymczasem kończę lolka
Nie ma opierdalania, czekania, aż ktoś Ci coś da

[REFREN]

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Ten tekst to szczery, autobiograficzny zapis wewnętrznej walki artysty z własnym uzależnieniem, apatią i tęsknotą za dawną energią życia. W pierwszej zwrotce raper wspomina czasy młodości — pełne sportu, pasji, aktywności — które z biegiem lat ustąpiły miejsca otępieniu, rutynie i marihuanie. Opisuje poczucie uwięzienia w nawykach, które dają chwilową ulgę, ale odbierają siłę i sens. Każdy wers pulsuje frustracją i autoironią – świadomością, że to, co miało relaksować, powoli go niszczy. W tle słychać próbę przebudzenia – potrzebę „odmulenia”, wyrwania się z marazmu i odzyskania kontroli nad sobą.

 

W drugiej zwrotce pojawia się światełko nadziei. Autor zaczyna mówić o planach, ruchu, sporcie, o tym, że mimo lenistwa i słabości nadal ma ambicję coś zmienić. Nie wypiera swoich błędów – przyznaje, że marihuana stała się częścią jego procesu twórczego, ale jednocześnie czuje, że nadszedł czas na nowy etap. To moment przełomu: między „jaraniem a działaniem”, między destrukcją a odrodzeniem. Refren podkreśla ten stan zawieszenia – zmęczenie i bunt wobec samego siebie. Całość jest bardzo ludzka, surowa i prawdziwa – to głos człowieka, który ma świadomość własnych słabości, ale wciąż próbuje się z nich podnieść.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od SOMP WPL
Chciałem nie jarać
879
{{ like_int }}
Chciałem nie jarać
SOMP WPL
2.4.7
757
{{ like_int }}
2.4.7
SOMP WPL
Już tak nie mogę
565
{{ like_int }}
Już tak nie mogę
SOMP WPL
Flora
558
{{ like_int }}
Flora
SOMP WPL
Komentarze
Polecane przez Groove
Kamień z serca
1,2k
{{ like_int }}
Kamień z serca
Kubi Producent
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
229
{{ like_int }}
to nieprawda, że nie lubisz róż ;**
Mata (Michał Matczak)
KANCLERZ
527
{{ like_int }}
KANCLERZ
Kizo
For Good
194
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
1,6k
{{ like_int }}
Komu miałabym powiedzieć?
Bletka
Popularne teksty
Siedem
55,8k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
51,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
28k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
200k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
102,7k
{{ like_int }}
Snowman
Sia