Summer Cem
Summer Cem
Summer Cem
Summer Cem
Summer Cem
Piosenka przedstawia niezwykle butnego i prowokacyjnego rapera, który chełpi się swoim bogactwem, rozwiązłym trybem życia i pogardą dla rywali oraz norm społecznych. Opisuje swoje codzienne czynności, od przeglądania Instagrama w celach "cybermobbingu" po posiadanie broni ("Ballermann") i liczne seksualne podboje, traktując kobiety przedmiotowo ("serwuję chuja a la carte"). Artysta kreuje się na legendę ("w trumnie będzie leżeć legenda"), która nie ma problemów finansowych i której imię jest znane na ulicach. Centralnym symbolem jego dzikiego, szybkiego i "maszynowego" stylu życia jest motocykl Kawasaki, na którym popisuje się szybkością i brawurą, będąc podziwianym jako "Summer Abi" (letni brat/szef).
Motocykl Kawasaki służy raperowi nie tylko do imponowania prędkością ("3,2 sekundy od 0 do 100", jazda ze zdjętą tablicą rejestracyjną), ale także do ryzykownych wyczynów, publicznego seksu ("pierdolę przy tym sukę na Kawasaki") i ucieczek przed policją ("ten glina mnie nie złapie"), co podkreśla jego lekceważący stosunek do prawa i bezpieczeństwa. Tekst obfituje w sugestie dotyczące poważnej działalności przestępczej, w tym przemocy i możliwych zabójstw ("wszyscy pytają, gdzie tkwią twoje zwłoki"). Raper i jego ekipa ("bracia noszący brody nie dla stylu") są przedstawieni jako drapieżne "wilki", które terroryzują "owce". Całość dopełnia obraz niepowstrzymanej siły ("jestem maszyną"), która wzbudza panikę wśród wrogów ("wrogowie już wariują i strzelają jak paparazzi") i manifestuje absolutną dominację.