SZALONY DRUŻBA
Tekst piosenki maluje obraz hucznej, tradycyjnej polskiej zabawy weselnej, która trwa "do białego rana". Głównym motywem jest miłość nowożeńców, którzy "przysięgają sobie miłość" i "łączą się na zawsze", a panna młoda w tym dniu wygląda "jak anioł". Atmosfera jest niezwykle radosna i energiczna, pełna tańca angażującego gości z różnych części kraju ("Poznań, Kraków i Warszawa") oraz suto zastawionych stołów, gdzie "nigdy nie za wiele wódki i szampana" dla całej rodziny i przyjaciół.
W tle tej ogólnej zabawy rozgrywa się humorystyczna scenka rodzajowa – próba poderwania kobiety przez mężczyznę. Początkowo kobieta, określająca siebie jako "dama", z wyższością odrzuca jego zaloty, sugerując, że na nią nie zasługuje. Mężczyzna jednak nie daje za wygraną i ponawia prośbę. Kluczowym momentem okazuje się zaoferowanie przez niego "dobrej wódeczki", co ostatecznie przekonuje kobietę. Cała interakcja kończy się jego tryumfem i stwierdzeniem, że "się nie poddaje, jak ma cel na oku".