Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
“Tamagotchi” to drugi singiel z płyty Taco Hemingwaya i Quebonafide pt. “SOMA 0,5 mg". Zarówno tytuł, jak i tekst piosenki odnoszą się do popularnej na przełomie wieków elektronicznej zabawki, która pozwalała na "hodowanie" zwierzaka na ekranie urządzenia. Zwierzak ów potrzebował opieki, jedzenia, zainteresowania. Tak, jak potrzebują go ludzie.
W tekście piosenki narratorzy odnoszą się do Tamagotchi jako czegoś, czym niejako sami się stali. Chcą tylko jeść, pić i spać. Tak najpewniej objawia się ich depresja, potrzeba wycofania się ze świata, z biegu i pogoni, w której przecież uczestniczą.
Utwór to opowieść o smutku i potrzebie uwolnienia się od niego, o poszukiwaniu miłości i spełnienia, o które tak trudno. W swojej zwrotce Taco wspomina kobietę, którą kocha, a która "ma go dosyć". Czuje, że życie wymyka mu się z rąk, że nie będzie w stanie już go poskładać. Jednocześnie korzysta ze swojego sukcesu, wydaje pieniądze i zapija tępy ból po utraconej miłości.
Podobnie jest w przypadku Quebo, który również szuka miłości. Nie "wytapetowanej" laski z Tindera, a kogoś, kto go zrozumie, otworzy się na niego, nauczy go czegoś. Tymczasem jedyne co mu pozostaje to samotność i seriale w pustym mieszkaniu.
Miłość jest dla narratorów nieuchwytnym, wymarzonym staniem, uczuciem, którego szukają, a którego ciągle nie potrafią znaleźć. Czują się oddzieleni od niej szybą - widzą ją, ale nie mogą dosięgnąć.
