The Oh Hellos
The Oh Hellos
The Oh Hellos
The Oh Hellos
The Oh Hellos
Utwór nawiązuje do spotkania proroka Eliasza z duchem Bożym na górze, opisanego w 1 Księdze Królewskiej 19,11-13. Eliasz był świadkiem burzy ogniowej, trzęsienia ziemi i wichury, ale przez to wszystko Eliasz słyszał głos Pana jako cichy szept.
"Wyjdź i stań przede mną na szczycie góry" - powiedział do niego Pan. Wtedy Pan przeszedł obok i zesłał wściekły wiatr, który rozłupał wzgórza i rozbił skały - ale Pana nie było w tym wietrze. Wiatr przestał wiać i wtedy nastąpiło trzęsienie ziemi - ale Pana nie było w tym trzęsieniu. Po trzęsieniu ziemi wybuchł ogień, lecz Pana nie było w ogniu. A po ogniu był cichy szept głosu. Gdy Eliasz to usłyszał, zakrył twarz swoim płaszczem, wyszedł i stanął u wejścia do jaskini. Głos powiedział do niego: "Eliaszu, co ty tu robisz?".
Ostatni wers tego cytatu odbiega jednak od materiału źródłowego, odwołując się do "łoskotu mosiądzu i bębnów". Wprowadza to motyw "świętej wojny" eksplorowany w pozostałych wersach piosenki. Ta święta wojna - używanie religii do siania niezgody i nienawiści - nie jest czymś, na co można się zgodzić, ponieważ "On [Bóg] nie był w nich".