Włodi - Błędne koło [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Włodi
Album: W...
Data wydania: 2005-06-25
Gatunek: Rap, Polski Rap
Producent: Zoober Slimm

Tekst piosenki

[Zwrotka 1: Włodi]
Nie że był chciwy, a nie odważny
Inne miał zdanie gdy ostatni raz zamykał bagażnik
Wspomnienie to wezwał, spocił się jak w łaźni
Strażnik bęcwał "światło wyłącz" warknął
Jaką marką fury jechał pamiętał świetnie
Jak w ten dzień, gdy wpadł w perypetie
Swoich myśli nagle się przeląkł
Mi zawsze chodziło o ten złamany szeląg
Marny to sufler to jest smutne
Przeszłość widział jak w pokoju krzywych luster
Dzień zaczął wcześnie, bo o szóstej
Po wczorajszym melanżu stały pół litrówki puste
Do wykonania miał nową fuchę
I choć kruche było tego bezpieczeństwo
Jego serce głuche było na to często
Nie chciał klepać bidy jak jego rodzeństwo
Hajs to stresu rekompensata
Uzależnienie brata to go nawet nie rusza
Mówił - ja to przewoże, do ćpania go nie zmuszam
Do takiego stopnia zatruta jego dusza

[Zwrotka 2: Włodi]
To było jak czysta matematyka
Z punktu A do B towar przewozi jego bryka
Bierze za to hajs, więc o narkotykach
Z twarzą amfa w razie wpadki milczysz jak głaz
Zapakował to, wsiadł i ruszył
To nie pierwszy raz, a nadal suszy go w gardle
Spełnia się nagle jego koszmar najgorszy
Zatrzymuje go patrol - koniec zarabiania forsy
Koniec melanży, koniec ciuchów za bezcen
Teraz cela 2 na 4 będzie pobytu miejscem
Myśli mam sprytu trochę to gaz do dechy
Nie, to jakbym sam sobie wypruł bebechy
Więc lepiej stanę - to dobry manewr
I dotarło do niego, że ma konkretnie przejebane
Usłyszał wyłącz sprzęt i daj dokumenty
I ręce na głowę i spokojnie przyklęknij i
Godziną stała się sekunda, gdy trzepali wnętrze
Dokładnie centymetr po centymetrze
Jak chorągiew na wietrze zmienił się jego stan ducha
Nie wierzył w Boga, więc skąd ta skrucha?
Skąd w głowie wzięły się te frazesy?
Że jak nic nie znajdą - pieprze lewe interesy
Bóg przyjął ten zastaw i jak zwykle był łaskaw
Pies szczeknął - ta kontrola to rutyna
Taki człowiek w takim aucie, to aż grzech nie zatrzymać
Dobra można jechać - finał

[Zwrotka 2: Włodi]
Jeszcze ze strachu miał brzucha skurcze
A zapomniał co obiecał, myślał o nowym kursie
O nowej kurtce [?] którą widział w sklepie
Będę wyglądał lepiej jak Ci dla których robię
Kto mu to powie, że to początek końca
Kumple z którymi pił do wschodu słońca?
Teraz tak, wtedy nie wiedział, że przegina
Że ten kurs będzie jak gilotyna
Kilo - Ty nam, my płacimy gotówką
Powiedzieli ci co nierozstajną się ze spluwą
Co było dalej? To już chyba jasne
Dostał miejsce ciasne, ale wcale nie własne
Bo podzielił je z kilkoma typami
I przyklejonymi na ścianie gołymi babami
Czasem tak myśli i pluje sobie w brodę
Zadarłem z najwyższym, zadarłem z Bogiem
Brat skończył z nałogiem, to chyba puenta
Wysyłał mu właśnie dużą paczkę na święta
W kolejce do okienka opowiedział ten epizod
Bo znam jego brata i odbierałem awizo - koniec

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

„Błędne Koło” to historia o człowieku, który przez pogoń za lepszym życiem wybrał dla siebie bardzo nieszczęśliwą ścieżkę. Mężczyzna opisywany tutaj przez Włodiego nie miał łatwego życia. Pochodził z rodziny, w której nigdy się nie przelewało, już od małego uczył się, że pieniądz to prosta droga do radości. Rzecz jasna nielegalne sposoby zarobku potrafią często okazać się niezwykle atrakcyjne, pomimo wszystkich niebezpieczeństw, jakie im towarzyszą.

 

Nie ma się więc co dziwić, że wielkie pieniądze w końcu skusiły tego człowieka i zajął się przewożeniem narkotyków. Obserwujemy tutaj feralny kurs tego mężczyzny, a autor przez tę opowieść uczy nas tego, jak szare i przykre potrafi być życie. W końcu bohater mógł się wycofać po pierwszej kontroli, gdy serce podjeżdżało mu do przełyku w obawie przed odkryciem ładunku, jaki przewozi. Kiedy jednak zagrożenie minęło, w miejsce skruchy i postanowienia poprawy pojawił się znów cynizm i chęć zarobku.

 

Drugi raz los nie był już tak łaskawy. Bohater trafił w końcu za kratki, mogąc żywić pretensje tylko i wyłącznie do samego siebie. Jego sytuacja była wynikiem decyzji, jakie podejmował, nieumiejętnie ważąc ryzyko. Chęć wzbogacenia się pokonała zdrowy rozsądek, prowadząc do upadku. Włodi nam pozostawia wyrobienie sobie stosunku do opisywanego tu człowieka. Pokazuje nam tylko świat takim, jaki jest, wraz ze wszystkimi jego odcieniami szarości.


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Włodi
W słońcu
2,1k
{{ like_int }}
W słońcu
Włodi
Przepraszam, że
2k
{{ like_int }}
Przepraszam, że
Włodi
Zapałki
1,9k
{{ like_int }}
Zapałki
Włodi
Proces spalania
1,6k
{{ like_int }}
Proces spalania
Włodi
Jak Nowonarodzony
1,4k
{{ like_int }}
Jak Nowonarodzony
Włodi
Komentarze
Utwory na albumie W...
2.
1,4k
6.
890
7.
793
9.
576
10.
483
Polecane przez Groove
Fortnight
1,8k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,3k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
645
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
10,9k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
464
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
51,9k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
163,8k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,8k
{{ like_int }}
Snowman
Sia