Ten tekst to typowa wakacyjno-imprezowa piosenka z dużą dawką humoru i luzu. Motywem przewodnim jest „Wojanka” – czyli zapewne napój alkoholowy, który staje się symbolem dobrej zabawy, lata i przyjaźni. Refren powtarza mantrę: „Pij Wojanka, do białego ranka” – co jasno sugeruje całonocne imprezowanie.
Zwrotki budują atmosferę letniej beztroski: zapach świeżo skoszonej trawy, niebieskie niebo, muzyka z głośnika, spotkania ze znajomymi. Nie ma tu wielkich dramatów ani refleksji – wystarczy dobra pogoda, przyjaciele i Wojanka, żeby życie było udane.
Pojawiają się też żartobliwe elementy (np. rozmowa z tatą zakończona nonszalanckim „el papo”), a także internetowo-młodzieżowe wstawki („albo jesteś sigma, albo ni..”), co nadaje utworowi ironiczny, memiczny vibe. Całość jest manifestem letniej wolności, wspólnoty i zabawy – z przesłaniem: „kto z nami nie pije, ten się nie liczy”.
