Wojciech Młynarski - Jeszcze w zielone gramy [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Wojciech Młynarski
Data wydania: 2017-12-01
Gatunek: Poetry

Tekst piosenki

Przez kolejne grudnie, maje człowiek goni jak szalony
A za nami pozostaje sto okazji przegapionych
Ktoś wytyka nam co chwilę w mróz czy w upał, w zimie, w lecie
Szans niedostrzeżonych tyle
I ktoś rację mam, lecz przecież

Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze któregoś rana odbijemy się od ściany
Jeszcze wiosenne deszcze obudzą ruń zieloną
Jeszcze zimowe śmiecie na ogniskach wiosny spłoną

Jeszcze w zielone gramy, jeszcze wzrok nam się pali
Jeszcze się nam pokłonią ci, co palcem wygrażali
My możemy być w kłopocie, ale na rozpaczy dnie
Jeszcze nie, długo nie

Więc nie martwmy się, bo w końcu
Nie nam jednym się nie klei
Ważne, by choć raz w miesiącu mieć dyktando u nadziei
Żeby w serca kajeciku po literkach zanotować
I powtarzać sobie cicho takie prościuteńkie słowa

Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią nasze, piękne dni, marzenia, plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją

Jeszcze w zielone gramy, choć skroń niejedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra, a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie

Jeszcze w zielone gramy, chęć życia nam nie zbrzydła
Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła
I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął

Jeszcze w zielone gramy, choć życie nam doskwiera
Gramy w nim swoje role, naturszczycy bez suflera
W najróżniejszych sztukach gramy, lecz w tej co się skończy źle
Jeszcze nie, długo nie

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"Jeszcze w zielone gramy" to jedna z najbardziej znanych piosenek Wojciecha Młynarskiego , po raz pierwszy nagrana w 1989 roku. Jest to również jeden z utworów, których jest nie tylko autorem, ale także wykonawcą. Piosenka była wielokrotnie wykonywana przez różnych artystów od Mariana Opanii, przez Macieja Maleńczuka, po Darię Zawiałow. Jest to utwór atrakcyjny dla artystów głównie ze względu na fakt, że jej tekst, bez względu na mijający czas i zmiany zachodzące w naszej codzienności, wciąż jest aktualny, niesie ze sobą to samo przesłanie, które lata wcześniej wyśpiewywał sam Wojciech Młynarski - czas mija, ale człowiek w każdej chwili powinien wykorzystywać dane chwile, to nie czas ma myślenie o śmierci, a czas na życie chwilą i czerpanie z tego radości - "Jeszcze w zielone gramy, choć życie nam doskwiera/ Gramy w nim swoje role, naturszczycy bez suflera/ W najróżniejszych sztukach gramy, lecz w tej co się skończy źle/ Jeszcze nie, długo nie."

 

Początkowe wersy wydają się mówić o żalu za chwile, które minęły, za wszystkie niewykorzystane szansy i czas, który bezpowrotnie przeminął przynosząc człowiekowi starość - "Przez kolejne grudnie, maje człowiek goni jak szalony/ A za nami pozostaje sto okazji przegapionych/ Ktoś wytyka nam co chwilę w mróz czy w upał, w zimie, w lecie/ Szans niedostrzeżonych tyle." Jednak bardzo szybko okazuje się, że nie taki jest cel Osoby mówiącej w utworze. Każde kolejne słowa to zastrzyk energii i pozytywnych emocji, nie ma w nich żalu, a jedynie oczekiwanie na kolejne przygody. Dojrzały wiek przestaje być wadą, staje się zaletą - doświadczenie życiowe sprawia, że człowiek bez lęku zaczyna wykorzystywać nadarzające się szanse, przestaje się martwić o opinie innych - "Jeszcze w zielone gramy, jeszcze wzrok nam się pali/ Jeszcze się nam pokłonią ci, co palcem wygrażali/ My możemy być w kłopocie, ale na rozpaczy dnie/ Jeszcze nie, długo nie."

 

"Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy/ Jeszcze się spełnią nasze, piękne dni, marzenia, plany/ Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom/ Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją." - Młynarski mówi, że każdy czas jest dobry by spełniać swoje marzenia, nie warto się martwić dopóki można żyć w pełni. Doświadczenie sprawia, że człowiek widzi więcej, odkrywa nowe możliwości, które dają mu poczucie owej pełni, szczęścia. Podmiot mówiący w utworze przywołuje także mityczną postać Ikara, który jest symbolem ideałów człowieka, bohaterstwa, które graniczy z szaleństwem, ale także młodzieńczego entuzjazmu, a nawet lekkomyślności. Owa postać ma pokazać, że warto ryzykować, warto próbować, niemożna poddawać się po porażkach - "Jeszcze w zielone gramy, chęć życia nam nie zbrzydła/ Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła/ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął/ Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął."


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Wojciech Młynarski
Jeszcze w zielone gramy
44,8k
{{ like_int }}
Jeszcze w zielone gramy
Wojciech Młynarski
Komentarze
Polecane przez Groove
Fortnight
1,9k
{{ like_int }}
Fortnight
Taylor Swift
Chyba że z Tobą
1,3k
{{ like_int }}
Chyba że z Tobą
MODELKI
HILL BOMB
649
{{ like_int }}
HILL BOMB
Guzior
​i like the way you kiss me
11,3k
{{ like_int }}
​i like the way you kiss me
Artemas
Nadziei Słowa
467
{{ like_int }}
Nadziei Słowa
KęKę (PL)
Popularne teksty
Siedem
52k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
42,8k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
25,6k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
163,9k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
74,9k
{{ like_int }}
Snowman
Sia