AFU
AFU
AFU
Ten tekst to poetycko-filozoficzna deklaracja artysty, który przedstawia siebie jako kogoś ponad konwencją, ponad przeciętnością, wręcz jako zjawisko — istotę o wyjątkowej świadomości i zdolnościach twórczych. Autor mówi o swojej „niecodziennej esencji”, która działa na poziomie podświadomości i pobudza ukrytą wrażliwość słuchacza. Jego słowa mają moc przenoszenia w inny wymiar — nie tylko dźwiękowy, ale i mentalny. To nie zwykły rap, lecz sztuka, która łączy zmysły, intelekt i duchową głębię, wprowadzając odbiorcę w stan „eteryczności”.
W drugiej warstwie tekstu pojawia się silna rywalizacja i pewność siebie – autor porównuje się z Eminemem, twierdząc, że nie tylko „zabija wersy”, ale „brutalizuje je” w sposób ostateczny. Jego styl jest wyjątkowy, niezależny i niemożliwy do skopiowania. Odwołuje się do „naukowej kary” wobec tych, którzy zanieczyścili sztukę niemoralnością i banałem, stawiając siebie jako symbol czystej, autentycznej twórczości. Całość można odczytać jako manifest intelektualnego outsidera — kogoś, kto przynosi prawdę i świadomość tam, gdzie dominuje sztuczność i ignorancja.