I tytuł i tekst piosenki nawiązują do bibiljnej Wieży Babel, na której to nastąpiło "pomieszanie języków" ludzi pracujących przy jej budowie. Owa wieża stała się symbolem przerostu ambicji, chęci zrównania się z Bogiem, z niebem. Budowniczy wieży chcieli jej czubkiem sięgnąć nieba. Rozgniewany tą zachłannością Bóg, pomieszał im języki tak, żeby już nigdy nie mogli się dogadać.
Nowa wieża Babel nawiązuje więc do tego wielkiego symbolu. Cugowski śpiewa tutaj o świecie, w którym ludzie coraz bardziej się od siebie oddalają, opętani chęcią zysku, kariery i przyjemności zapominają o tym, co jest w życiu najważniejsze. Wszystko to oddala nas od siebie, "miesza nasze języki". Nowa wieża jest po prostu współczesnym światem, z jego pogubionymi wartościami i zachwianą hierarchią.
W refrenie piosenki Cugowski zadaje pytanie - czy to postęp, czy to błąd? Ludzkość nieustannie się rozwija, coraz to nowe nowinki technologiczne pojawią się raz po raz by ułatwić nam życie czy usprawnić kontakty między ludźmi. A tak naprawdę jedyne co robią to oddalają nas od siebie - ograniczamy interakcję do wysłania krótkiej wiadomości, obecność człowieka zastępujemy obecnością gadżetu. Postęp więc, w tej odsłonie, staje się też błędem.
