Charli XCX
Charli XCX
Charli XCX
Charli XCX
Charli XCX
Udostępniony 10 listopada 2025 roku utwór "House" to efekt współpracy Charli xcx i John'ego Cale, który powstał specjalnie na potrzeby ścieżki dźwiękowej do nowej adaptacji książki "Wichrowe Wzgórza (Wuthering Heights)" autorstwa Emily Brontë. Piosenka ukazała się za pośrednictwem wytwórni Atlantic Records.
"House" to dialog między umysłem a ciałem, ideą a uczuciem. John Cale reprezentuje architekta więzienia – intelekt, który zbudował mury, a teraz racjonalnie rozważa jego uwięzienie. Charli XCX reprezentuje mieszkańca więzienia – surowego ludzkiego ducha, który czuje, jak mury się zaciskają, i krzyczy w klaustrofobicznej rozpaczy. Utwór nie oferuje rozwiązania, kończy się ciszą, ostateczną konsekwencją idealnego, sterylnego i samotnego świata. To surowe ostrzeżenie, że dążenie do idealnego, samowystarczalnego świata może doprowadzić do śmierci samego ducha, który pragnął go stworzyć.
Charli xcx powiedziała o piosence: "W zeszłe święta Bożego Narodzenia zadzwoniła do mnie Emerald Fennell z pytaniem, czy rozważyłabym pracę nad piosenką do jej adaptacji 'Wichrowych Wzgórz'. Przeczytałam scenariusz i od razu poczułam inspirację, więc z Finnem Keane’em zaczęliśmy pracować nie nad jedną, a nad wieloma utworami, które czuliśmy, że są związane ze światem, który tworzyła. Po tak głębokim zanurzeniu się w mój poprzedni album, byłam podekscytowana możliwością ucieczki w coś zupełnie nowego, całkowicie odmiennego".
"Kiedy myślę o 'Wichrowych Wzgórzach', przychodzą mi na myśl różne rzeczy. Myślę o pasji i bólu. Myślę o Anglii. Myślę o wrzosowiskach, myślę o błocie i zimnie. Myślę o determinacji i harcie ducha. Kilka lat temu obejrzałam dokument Todda Haynesa o The Velvet Underground. Jak wielu z Was wie, jestem wielką fanką zespołu i ten dokument naprawdę mnie poruszył".
"Jedną z rzeczy, która utkwiła mi w pamięci, był sposób, w jaki John Cale opisał kluczowy wymóg brzmieniowy The Velvet Underground. Że każda piosenka musi być jednocześnie 'elegancka i brutalna'. Naprawdę utknęłam w tym zdaniu. Zapisałam to w aplikacji do notatek i od czasu do czasu do niego zaglądałam, zastanawiając się, co miał na myśli".
"Pracując nad muzyką do tego filmu, ciągle wracałam do zwrotu 'elegancki i brutalny'. Pewnego dnia, będąc w trasie koncertowej w Austin, Finn i ja poszliśmy do studia i napisaliśmy podstawę utworu, który ostatecznie stał się 'House'. Pod koniec lata wciąż rozmyślałam nad słowami Johna. Postanowiłam więc się z nim skontaktować, żeby poznać jego opinię na temat utworów, które jego fraza tak głęboko zainspirowała, ale też zapytać, czy chciałby z nami współpracować przy którejś z nich".
"Nawiązaliśmy kontakt, porozmawialiśmy przez telefon i wow… ten głos, taki elegancki, taki brutalny. Wysłałam mu kilka piosenek i zaczęliśmy rozmawiać konkretnie o 'House'. Rozmawialiśmy o pomyśle na wiersz. Nagrał coś i mi to wysłał. Coś, co tylko John potrafił napisać. I to było… cóż, doprowadziło mnie do łez. Czuję się tak szczęśliwa, że mogłam pracować z Johnem nad tym utworem. Nie mogłam się doczekać, żeby się tym z Wami podzielić, siedząc w ciszy i oczekiwaniu. A w poniedziałek będzie Wasze. Kocham Was wszystkich, zakochajmy się w sobie raz po raz".