[Zwrotka 1]
Maluję ściany, by móc patrzeć, jak farba schnie
Czas to mit, więc po prostu pozwalam zegarowi umrzeć
Czekanie załamuje i zbiera swoje żniwo
Pocałunek w usta i pęknięcie w duszy
[Pre-Chorus]
Jeśli będziemy naciskać na nasze szczęście
To nas dogoni
[Refren]
Jest słodko, ale gorzko, odszedłeś na zimę
To moje zmartwienie
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Po prostu jednodniowe wino
Nie chcę zachowywać się jak te motyle
Czy moje zmartwienia nie ożywają?
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Ale nie to dobre
[Zwrotka 2]
Godziny dzielące nas od bycia mile od siebie
Lecisz samolotem i zabierasz moje serce
Szkoda, że nigdzie nie jest jak w domu
Co można zyskać, jeśli śpimy sami?
[Pre-Chorus]
Jeśli będziemy naciskać na nasze szczęście
To nas dogoni
[Refren]
Jest słodko, ale gorzko, odszedłeś na zimę
To moje zmartwienie
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Po prostu jednodniowe wino
Nie chcę zachowywać się jak te motyle
Czy moje zmartwienia nie ożywają?
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Ale nie to dobre
[Bridge]
Wybieram swoje bitwy, a ty zbierasz mnie kawałek po kawałku
Nie rozumiem sensu, bo dusiłam wszystkie te wspomnienia
Wciąż myślę, że będziesz w domu, bo wiem, że właśnie tam chcesz być
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności, ale nie to dobre
W wodzie jest krew, nie chcę dryfować dalej, więc zobaczymy się dziś wieczorem
[Refren]
Jest słodko, ale gorzko, odszedłeś na zimę
To moje zmartwienie
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Po prostu jednodniowe wino
Nie chcę zachowywać się jak te motyle
Czy moje zmartwienia nie ożywają?
Jak cytryny w wodzie, to uderzenie kwaśności
Ale nie to dobre