Giveon
Giveon
Giveon
W tej piosence mówi o swoim pierwszym złamanym sercu. Idąc dalej... Tutaj ujawnia swoją fazę "toksycznego faceta", czasy, kiedy był lekkomyślny w miłości i w związkach. Czasy, w których to on był problemem. Niedawno spotkał kogoś, kto przypomina mu tamte czasy. Jest jego odbiciem. Uosobienie karmy.
„To jedna z moich ulubionych piosenek, które znalazły się na płycie, ponieważ jest tak introspektywna. To tak, jakbyś patrzył na kogoś i ta osoba przypominała ci o dawnym tobie, kiedy nie byłeś tak troskliwy, tak opiekuńczy i empatyczny. A teraz właśnie na siebie wpadłeś. To po prostu karma.
Chciałem się tylko upewnić, że jestem szczery i wrażliwy, i że wszystko jest na wysokim poziomie. Inne rzeczy tworzyłem w latach 2019-2020, więc naturalnie z biegiem czasu wiedziałem, że rozwijam się jako artysta, więc nie martwiłem się tym”.