Jan-rapowanie
Jan-rapowanie
Jan-rapowanie
Jan-rapowanie
Jan-rapowanie
Tekst piosenki to szczera i pełna dumy refleksja rapera nad jego drogą w muzyce oraz pozycją, jaką osiągnął przez lata. W pierwszej zwrotce autor wraca do początków kariery, wspomina, jak gra wyglądała wcześniej, i porównuje tamte czasy z obecnymi. Z perspektywy czasu widzi, jak bardzo się zmienił – zarówno jako człowiek, jak i artysta – choć nie zawsze to widać na pierwszy rzut oka. Podkreśla, że nie musi udawać ani kolorować rzeczywistości – jego przekaz jest autentyczny, nawet jeśli nie mówi wprost o „słońcu”, które czasem wychodzi w jego życiu. Zaznacza też, że dorastał na oczach słuchaczy i nadal jest tu z tym samym sercem co kiedyś.
W drugiej zwrotce raper rozwija temat swojej pozycji w branży – nie musi już co roku wydawać nowej płyty, by być obecnym, bo przez lata zbudował silne fundamenty i realnie wpłynął na rozwój sceny. Przypomina, że jego sukces nie jest dziełem przypadku, ale efektem konsekwencji, ciężkiej pracy i pasji. Mówi o pokoleniowym wpływie, o tym, że nie był chwilową sensacją, tylko kimś, kto przetrwał próbę czasu. Jednocześnie podkreśla, że nie pozwoli już nikomu podważać jego osiągnięć – zbyt wiele już udowodnił, zbyt wiele osób skorzystało z tego, co stworzył.
Cała piosenka to manifest pewności siebie, lojalności wobec własnych korzeni i szacunku do drogi, jaką przeszedł. W outro i bridge’u pojawia się skierowanie do młodszych słuchaczy – jakby autor mówił: „to dla was, dzieciaki – żebyście czuli ten ogień tak jak ja”. Piosenka to hołd dla prawdziwego rapu, który nie goni za modą, tylko tworzy własną historię. To mocne przypomnienie, że autor nie tylko przetrwał – on wciąż dominuje i nie zamierza schodzić ze sceny.