Kamerzysta - VENOM [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Afirmacja
Data wydania: 2019-04-05
Gatunek: Polski Rap
Producent: 27Corazones Beats
Ten numer to manifest agresji, dominacji i samozwańczego sukcesu — styl przypomina bardziej pokaz siły niż klasyczny rapowy storytelling. W warstwie tekstowej Kubańczyk rzuca słuchacza w wir brutalnych obrazów: „wchodzę jak maszyna”, „zabijam jak morderca”, „strzelam serią Kalashnikov”. To utwór, który żeruje na bezpośredniości i kontrowersji – prowokuje porównaniami, wyolbrzymieniami, deklaracjami totalnej wyższości. Pojawiają się też odwołania do popularnych motywów popkulturowych („Venom”, „Terminator”, „Titanic”), a całość tonie w stylu trapowo-groteskowego ego-trip’u.
Równocześnie ten utwór jest pastiszem — otwarcie kpi ze sceny rapowej, z autotune’a, z trendów („oldschool już nie jest modny – no to kurwa będzie”), a całość produkcji firmowana jest przez… Kruszwila. Forma wyolbrzymionego samozachwytu miesza się z jawnym absurdem, tworząc obraz „artysty znikąd”, który „zjada wszystkich” i wjeżdża na scenę jak tsunami. Jedni potraktują to jako parodię branży, inni – jako megalomańskie fantasy. Ale jedno jest pewne: to nie kawałek do analiz, tylko granat rzucony na scenę z hasłem: „Narodowy z mą publiką”.