[Zwrotka 1]
Pijany w deszczu
Naprawdę stare nawyki, naprawdę stary bagaż
Po prostu odszedłem
W twoje szaleństwo, na twój materac
Cholera, okej
Jesteś taka atrakcyjna, jak to się stało?
Mm, oh
[Pre-Chorus]
I całujesz mnie w szyję
Jestem jak "Oh"
Masz ręce na mojej klatce piersiowej
Jestem jak "Oh"
Całuj mnie, aż nic nie zostanie
Oh mój boże, oh mój boże
Naprawdę możesz mnie rozerwać na strzępy, ale
[Refren]
Kocham cię taką
Wszystko, co robisz, po prostu mnie kręci
Kocham cię taką
Przez całą noc myślę o twoim ciele
Szósta rano, kochanie
Pragnę cię bardziej niż wczoraj
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo, hej
Kocham cię taką
Wszystko, co robisz, po prostu mnie kręci
Kocham cię taką
Przez całą noc myślę o twoim ciele
Szósta rano, kochanie
Pragnę cię bardziej niż wczoraj
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo
[Zwrotka 2]
Jestem rozbudzony
Nie potrzebuję kawy, wiem, że mnie pragniesz
To jest ten szampan
Popijając go powoli, poznając cię
I ja, tak samo
Jesteś taka atrakcyjna, jak to się stało?
Mm, oh
[Pre-Chorus]
I całujesz mnie w szyję
Jestem jak "Oh"
Masz ręce na mojej klatce piersiowej
Jestem jak "Oh"
Całuj mnie, aż nic nie zostanie
Oh mój boże, oh mój boże
Naprawdę możesz mnie rozerwać na strzępy, ale
[Refren]
Kocham cię taką
Wszystko, co robisz, po prostu mnie kręci
Kocham cię taką
Przez całą noc myślę o twoim ciele
Szósta rano, kochanie
Pragnę cię bardziej niż wczoraj
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo, hej
Kocham cię taką
Wszystko, co robisz, po prostu mnie kręci
Kocham cię taką
Przez całą noc myślę o twoim ciele
Szósta rano, kochanie
Pragnę cię bardziej niż wczoraj
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo
[Bridge]
Ooh
Powiedz mi, że jesteśmy czymś, powiedz mi, że jesteśmy niczym
Ooh
Doprowadzasz mnie do szału jadąc po Londynie
Ooh
Mój umysł nie pracuje, moje serce przejęło kontrolę i
Ooh
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo (Hej)
[Refren]
Kocham cię taką
Wszystko, co robisz, po prostu mnie kręci
Kocham cię taką
Przez całą noc myślę o twoim ciele
Szósta rano, kochanie (Kochanie)
Pragnę cię bardziej niż wczoraj
Kiedyś oceniałem siebie, teraz nie obchodzi mnie to, bo
