[Zwrotka 1]
W mojej kuchni na parapecie suszy się kość szczęścia
Na wypadek, gdybym się obudziła i zdała sobie sprawę, że wybrałam źle
Kocham to życie, które mam
Winorośl wisząca nad drzwiami
I pies, który przychodzi, kiedy wołam
Ale czasami zastanawiam się, czego mi brakuje
[Pre-Chorus]
Cóż, moja gorąca krew płonie już od tylu lat
Czas ją ochłodzić, gdziekolwiek to prowadzi
[Refren]
Bo wszystkie piękne dziewczyny znikną jak róże
I za każdym razem, kiedy się zmienią, wszystko się zmieni
Nie wiem
Może po prostu jestem naćpana w salonie paznokci
Może po prostu znowu jestem naćpana w salonie paznokci
[Zwrotka 2]
Mam wspomnienie czekania w twoim łóżku, mając na sobie tylko moje kolczyki
Chodziliśmy tańczyć po polach minowych pod naszym miastem
Ale słońce musi wstać
Kiedy tak się stanie, podzielimy się gazetami
Dwie osoby, które sprawiały zamęt
Nadal za tobą szaleję, kochanie
[Pre-Chorus]
Cóż, moja gorąca krew płonie już od tylu lat
Czas ją ochłodzić, gdziekolwiek to prowadzi
[Refren]
Bo cała muzyka, którą kochałeś w wieku szesnastu lat, wyrośniesz z niej
I za każdym razem, kiedy się zmienią, wszystko się zmieni
Nie wiem
Może jestem po prostu
Może po prostu znowu jestem naćpana w salonie paznokci
[Bridge]
Oh, zrób to dobrze
Oh, zrób to dobrze
Jeździłabym i jeździłabym na karuzeli
W kółko i w kółko już zawsze, gdybym mogła
Ale czas się uspokoić
Cokolwiek to znaczy
[Refren]
Spędź wszystkie wieczory, jakie możesz z ludźmi, którzy cię wychowali
Bo za każdym razem, kiedy się zmienią, to wszystko się zmieni
Nie wiem
Może po prostu jestem naćpana w salonie paznokci
Może po prostu znowu jestem naćpana w salonie paznokci
