[Zwrotka 1]
Ktoś zapytał mnie kiedyś w wywiadzie
Jak wyglądało dorastanie?
Gdzie chodziłeś do szkoły?
I co byś robił, gdybyś tego nie robił?
Prowadziłbym mój pierwszy samochód, starego wysłużonego Dodge'a
Próbując zarobić na czynsz z pracy bez perspektyw, po prostu robiąc długi
Z napiwkami w słoiku, gitarą i starym stołkiem barowym
[Refren]
Miałabym w dłoni tłum w piątkowy wieczór
Kubek brązowego trunku, para kumpli w zespole
Śpiewał te same cholerne piosenki, jak teraz
Czułbym się dobrze na drewnianej scenie
Jasne światła jak błyskawica płynąca w moich żyłach
Na Grand Ole Opry lub na koncercie w jakimś bezimiennym mieście
Nadal bym to robił, gdybym tego nie robił
[Zwrotka 2]
Nadal byłbym tym samym facetem, którego znali w tamtych czasach
Który wypala płyty tylko po to, żeby je rozdać
Spłaca swoje należności
Gdybym tego nie robił
W furgonetce, głowa pełna pary
W pogoni za moimi neonowymi snami, które może się spełnią
Żyję tym życiem, tak jak się do tego urodziłem
[Refren]
Miałabym w dłoni tłum w piątkowy wieczór
Kubek brązowego trunku, para kumpli w zespole
Śpiewał te same cholerne piosenki, jak teraz
Czułbym się dobrze na drewnianej scenie
Jasne światła jak błyskawica płynąca w moich żyłach
Na Grand Ole Opry lub na koncercie w jakimś bezimiennym mieście
Nadal bym to robił, gdybym tego nie robił
[Bridge]
Nie chodzi o sławę
Nie chodzi o fortunę
Nie chodzi o tytuł
Nie chodzi o chwałę
Chyba mówię, że zawsze chodziło o to by
[Refren]
Mieć w dłoni tłum w piątkowy wieczór
Kubek brązowego trunku, para kumpli w zespole
Śpiewać te same cholerne piosenki, jak teraz
Czuć się dobrze na drewnianej scenie
Jasne światła jak błyskawica płynąca w moich żyłach
Na Grand Ole Opry lub na koncercie w jakimś bezimiennym mieście
Nadal bym to robił, gdybym tego nie robił
[Outro]
Ktoś zapytał mnie kiedyś w wywiadzie
Jak wyglądało dorastanie?
Gdzie chodziłeś do szkoły?
I co byś robił, gdybyś tego nie robił?
