MGMT - Astro-Mancy [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Zwrotka]
Moja zielona jedwabista rzeka i dwa światła
Prawie mogłem dotknąć wolnych ścian
Kiedy zostaliśmy eksmitowani z niebios
Szybko zachmurzone nieudolne oczy
Teraz przyglądamy się tonąc
Kosmiczny uśmiech, całkowicie odwrócony
Płonące potoki wyrzuciły nas na powierzchnię
Wilgotne, fioletowe suknie i głośne alarmy
Wszystkie dla jakiejś mlecznej perwersji
Nic do czego duchy nie byłyby przyzwyczajone
Rozpieszczone przez pusty strach przemocy
Jedyny raz gdy zostałem opuszczony
To chwila, w której lustro się ode mnie odwróciło
Moje odmienne przekonania zatrzymywania
Odwieczne źródła stłoczone w znanym miejscu
Zostały naruszone i splątane w węzły
Wiedziałem tylko że śpimy
Ustawieni jak próżna piechota Losu
Stłoczeni w nieświadomej opozycji
Ślepi i radośni na jutro

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.