Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"Głupi byt" to opowieść, jak sam tytuł wskazuje, o życiu. W jej tekście Taco dzieli się swoim spojrzeniem na świat, podejściem do egzystencji, która jest przecież tylko mgnieniem w obliczu nieskończoności wszechświata. I nie ma powodu żebyśmy podchodzili do niej z taką powagą. Jesteśmy na świecie tylko chwilę, pojedyncze życie jest niewiele warte patrząc na ogrom tego, co nas otacza.
Tak Taco traktuje swoje życie, które nazywa "głupim bytem". Jest tutaj tylko chwilę i tę chwilę chce wykorzystać na dobrą zabawę, szaleństwa, imprezy. Pracuje tylko po to, by móc później wydawać zarobione pieniądze, by móc znów nie nie robić. Wciąż czeka aż życie zacznie się na dobre, na moment, w którym coś się zmieni.
A nie zmienia się nic, każdy dzień i każda noc są podobne do poprzednich. Imprezuje, pije, zabija czas. I wierzy w to, że nadejdzie chwila wielkiej, egzystencjalnej metamorfozy.
Kolejny raz dotyka tematyki znanej z jego poprzednich tekstów. Chodzi po mieście, rozmawia z ludźmi, dzieli się ze słuchaczami swoimi refleksjami nad światem. Mówi o pieniądzach, które zarobił, o swojej popularności. I wszystkim tym, co gnębi go jako człowieka. Co nie pozwala mu się cieszyć z tego "głupiego bytu".