Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
To kawałek o ucieczce w używki, chaosie emocjonalnym i próbie zagłuszenia bólu, podany w melodyjnym, klubowym stylu. Refren Ty Dolla $igna to błaganie: „nie oceniaj mnie”, bo alkohol, leki i dragi są dla niego chwilowym ratunkiem przed problemami, o których nie chce mówić wprost. Mimo sukcesu, pieniędzy i luksusu, czuje się samotny, wypalony i otoczony ludźmi, którym nie ufa. Alkohol, weed i „bean” (ecstasy) nie są tu imprezową zabawą – tylko ucieczką od emocji, które stają się zbyt ciężkie.
Future i Swae Lee rozwijają ten motyw, pokazując męskie zmaganie z presją, relacjami i własnymi demonami. Future mówi wprost o dragach, zdradach, chaosie i potrzebie, by partnerka „nie patrzyła na niego z podejrzeniem”, bo sam siebie nie ogarnia. Swae dorzuca obraz życia w szybkim tempie – drogie fury, stoły w restauracjach, dziewczyny – ale pod spodem czuć zmęczenie i ciągłą walkę o to, żeby „mieć szczęście” i nie dać się zjeść własnym nawykom. Całość to emocjonalna, hedonistyczna spowiedź: dużo blichtru, jeszcze więcej bólu – i błaganie, by nikt z zewnątrz tego nie oceniał.