Tekst piosenki jest głęboko emocjonalną opowieścią o bólu, stracie, samotności i walce z własnymi demonami. Narrator dzieli się swoimi wewnętrznymi zmaganiami, wątpliwościami i doświadczeniami, które go ukształtowały, a jednocześnie przytłoczyły.
W zwrotce narrator zaczyna od surowego obrazu własnego smutku, próbując ukryć swoje łzy i zapewniając swoją matkę, że wszystko się ułoży, choć sam w to nie wierzy. Refleksje o codziennym życiu pełnym bólu i poczucia zagubienia prowadzą go do wyrażenia frustracji i zmęczenia. Wspomina o swoich pragnieniach, które zna nawet wszechświat, oraz o niesprawiedliwościach, które widzi wokół siebie. Choć jego twarz może wydawać się niewzruszona, wewnątrz odczuwa intensywny ból. Narrator przyznaje, że nie chce już udawać, że wszystko jest w porządku, i przestaje ukrywać swoje łzy.
Tekst przeplata akceptację bólu z odrzuceniem chęci zmiany. Mimo przyjęcia cierpienia, narrator odczuwa pustkę – nie chce niczego więcej, nie czuje się związany z nikim ani niczym, a także odrzuca aspiracje poza zdobywaniem pieniędzy, które również nie dają mu spełnienia.