Anna Karwan - Swobodnie [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Zwrotka 1]
Za bardzo nawet nie wiem jak
Od czego zacząć? Gdzie skończyć?
Co jeszcze zostało z nas?
A w słowach znów był tylko wiatr
Całe zastępy obietnic
A z jaką prawdą mierzysz się sam

[Przedrefren]
I nie wiesz już i nie wiesz jak
Zgubiony trop, zaprzepaszczony czas
I cały smak znów trafił szlag
No powiedz dlaczego
Nie wyszło mimo wszystko nam
[Refren]
Swobodnie
Podejdź tutaj do mnie
Czuje się podobnie
Niechętnie, niepewnie i niedobrze
Wolę dzisiaj odejść
Nie będzie nam po drodze
(No podejdź)

[Zwrotka 2]
Bezczelnie nam pokazał czas
Oczekiwania, same wymogi
Rozczarowania zgodnie z planem dnia
I niе mam już zapasów
Nic tu nie działa, gaśnie mi zapłon
Wyczerpana składam broń i kask

[Przedrefren]
I niе wiem już i nie wiem jak
Zgubiłam trop, zaprzepaściłam czas
I cały smak znów trafił szlag
Nie powiem, dlaczego
Nie wyszło choć widziałam nas

[Refren]
Swobodnie
Podejdź tutaj do mnie
Czuje się podobnie (Podobnie)
Niechętnie, niepewnie i niedobrze
Wolę dzisiaj odejść
Nie będzie nam po drodze (Po drodze)
No podejdź, no podejdź
Swobodnie
Podejdź tutaj do mnie
Czuje się podobnie (Podobnie)
Niechętnie, niepewnie i niedobrze
Wolę dzisiaj odejść
Nie będzie nam po drodze (Po drodze)
No podejdź

[Outro]
(Swobodnie)
No podejdź
No podejdź
(Swobodnie)
No podejdź
Lub odejdź
(Swobodnie)